Zwolenniczki karmienia piersią

[kamila_torun]

emalia30, nie lam sie dasz rade... moj szkrab tez bardzo czesto budzil sie w nocy na cycula co 2 godz sobie jadl po 20, 30 minut..ale z biegiem czasu posilkow bylo coraz mniej teraz karmie okolo 1 w nocy. teraz jestesmy po karmieniu i tak wytrzymuje spiac do polnocy, 1 w nocy.
moj Konradek budzi sie o 5 rano krecac sie i wiercac, jakis czas temu zauwazylam ze go brzuszek bolal i dlatego sie tak budzi, zmienilam diete, teraz o 5 tez sie budzi ale po to by sie do mnie usmiechnac i pogaworzyc, po takiej pobudce znowu idziemy spac okolo 8 rano i tak spimy razem do 9.30 kazdego dnia. mysle ze jak bedzie wiekszy Twoj Natan tez bedzie tak spac.
wiesz co emalia30, uwazam ze i tak masz duzo melka w piersiac, ja jeszcze dobry miesiac temu laktatorem z obu piersi sciagnelam niecale 80 ml, wtedy bylam przerazona ale lekarka Konradka powiedziala ze maluszek duzo wiecej potrafi wyciagnac niz laktator, wiec glowa do gory. jezeli przybiera minimum 400 g miesiecznie to znaczy ze malutkiemu w zupelnosci wystarcza ta ilosc mleka. moj przybieral ponad kilogram na poczatku, teraz jest jakies 0,5 kg - 0,7 kg miesiecznie.
rob oklady z bialej kapusty i smaruj sutki i brodawki wlasnym mlekiem poczekaj az wyschnie i bedzie dobrze, troche minie zanim sie wyleczy ale bedzie oki. trzymam mocno kciuki.

[emalia30]

kamila_torun, oj oby i dziekuje za wsparcie,jakos trace wiare szczerze mowiac,ale coz,glowa muru nie przebije,po prostu tak bardzo poragnelam karmic piersia drugiego syna,pierwszego nie udalo mi sie a to bylo 9 lat temu a teraz gdy przyszla moja urpagoniona 2 ciaza to nie potrafie wykarmic maluszka ehhhh

[Joanna24]

emalia30, głowa do góry. Jeśli masz poranioną pierś to także kam z niej dziecko. Tak mi mówiła połozna. A co do odciągania pokarmu to powiem szczerze że laktatorem mniej ściagam niż rękoma. Laktatorem udało mi się 100ml a ręką 140ml z jednej piersi więc to jest duża różnica. A ściągam codziennie wieczorem bo mrożę pokarm. Później wypijam butle wody i zajadam coś żeby się mleczko naprodukowało na noc. Ale jeśli zacznie się powtarzać powtórka z rozrywki dzisiejszej nocy to musze przestać ściągać. Mały budził się co godzine na cyca.
emalia30, jesteś silna i wierzymy w Ciebie. Masuj tą twardszą pierś bo wydaje mi się że porobiły Ci się zastoje.

[emilia7895]

A ściągam codziennie wieczorem bo mrożę pokarm.

dlaczego??

[Joanna24]

emilia7895, w razie jakiegoś wyjazdu lub ewentualnego braku :) Mój mały czasem zjada dwa cyce i jest mu mało :)

[bozena]

Nutramigen zjadl maksymlanie poslodzone z glukoza(rada jednej z forumowieczek) i po chwili ulal wszystko ,niestety to samo sie dzieje z tym sojowym,strasznie po nim ulewa

może zjada za dużo i dlatego tak się dzieje, mój starszy był tak łakomy, że zjadał ile bym mu nie dała a potem wymiotował jak kot. Taki maluch jak Twój nie potrzebuje wiele na jeden raz. Moim zdaniem wcale nie masz mało mleka tylko dziecko ma bardzo silny odruch ssania i potrzebuje się przytulić i possać nawet nie pijąc mleczka. Te małe dzieciaczki umieją ssać nie wyciągając z nas mleczka. Ale to niedługo minie i znowu będziesz miała spokój. Pamiętam jak przy obu tak chodziłam non stop kolor przy cycu, czasami już miałam dość bo ile można było ale samo im przeszło.
Jeśli chodzi o krwawiącą pierś to też przystawiaj do niej maluszka, jemu to nie przeszkadza a Tobie ulży i po jakimś czasie pierś przestanie boleć. Smaruj tę bolącą brodawkę swoim mleczkiem i jak najwięcej ją wietrz, po prostu jak jesteś sama w domu to wyjmuj ją na wierzch - zobaczysz, że szybko się zagoi.
Nie poddawaj się. Maluch chcący do cyca to nie zawsze maluch głodny mleka a bardzo często głodny mamy.

[Zulcia]

emalia30, dziewczyny maja rację,nie martw sie kochana.
Ja już dwa razy miałam kryzys,raz podałam butelke,Jula jakoś załapała i wciągnęła 120 po moim cycku.Ale następnym razem już nie chciała,bo nie umie pić z butelki.Po prostu co chwilę ciągnęła puste flaczki.Na razie jesteśmy cały czas na piersi,mała potrafi cyckać co godzinę.Ja wiem jakie to męczące,ale może spróbuj podawać Natankowi tylko pierś.Ja piję herbatki na laktację i 1 karmi.I nawet z miękkich piersi leci mleko,mimo,że laktatorem po karmieniu ściągnęłam tylko 10 ml.Zrób sobie 1 dzień tylko na piersi,dużo jedz i dużo pij.Trzymam kciuki.Jedzenie jest bardzo ważne,bo jak mało zjem to i mleka jest mało,a jak najem się porządnie to i mleczka od razu przybywa

[ Dodano: 2008-07-02, 07:37 ]
I nie przejmuj sie tym,że Natan bedzie sie prężył i płakał,Jula też tak miała,bo nie odpowiadały jej miękkie piersi.Ale się przyzwyczaiła.I ciągnie i twarde i miekkie.Wczoraj od 20 do 21.30 na cycku wisiała.

[kamila_torun]

Zulcia, moj tez zwlaszcza po kapieli potrafi poltorej godziny tylko ssac, mozna ocipiec ale jest fajnie, smiejemy sie z mezem ze nic w piersiach nie ma a ten wytrwaly moze jednak cos tam jest
za pare dni moj malutki skonczy 4 miesiace i ciagle na cycu

[Małgorzatka]

Nie poddawaj się. Maluch chcący do cyca to nie zawsze maluch głodny mleka a bardzo często głodny mamy.

emilia 100% racji ..my też tak mamy od czasu do czasu i to całkiem normalne... A czy maluszek zasypia ci przy piersi w takim błogostanie i tylko od czasu do czasu ciumknie sobie cycusia ??????? Jak trzyma pierś w buzi i śpi to brakuje mu Ciebie, Twojej bliskości!

Zrób sobie 1 dzień tylko na piersi,dużo jedz i dużo pij.Trzymam kciuki.Jedzenie jest bardzo ważne,bo jak mało zjem to i mleka jest mało,a jak najem się porządnie to i mleczka od razu przybywa

I znow się zgadzam! Najważniejsze to se pojeśc dobrze ..i mleczka więcej jest a i my czujemy się lepiej ... :)

A z tym ciągłym ssaniem, to masakra ... czasami to się nawet wysrać za przeproszeniem nie idzie, ani nic zrobić np. zjeść ... no ale ehhe ..coś za coś...

Kochana uwierz, że masz dość mleczka i samozaparcie trosze więcej może też trzeba... uda się!

[emalia30]

A czy maluszek zasypia ci przy piersi w takim błogostanie

oj niestety tak po 5 min potrafi juz spac a pora karmienia jest,wiec glodny musi byc
a jemu blogostan sie wlacza
po za tym nie wiem,prezy sie przy piersiach non stop i ciagle cos mu nie tak i poplakuje
a butle ciagnie z moim mleczkiem az furczy,nad ranem jest kryzys kiedy to chyba ma parcie na kiszke stolcowa i zrobic nie moze a do tego te ciagle baczki puszcza i prezy sie - ehh te koleczki

dziekuje wam za wsparcie i wiare we mnie,ja sama przyznam sie,ze raz jestem happy i jakos dzien zleci a drugi raz mam dosc tego wszystkiego