Piotrek wlasnie tak chcial zebysmy wyjechali na noc a tam te 2 czy 3 godziny pospacerowli... ale czy on bedzie mial sile po calonocnej jezdzie? Ale w sumie Maja wazniejsza i przynajmniej bylaby wyspana... moze faktycznie macie racje zeby wyjechac wczesniej i tam posmacerowac...
Gabrysiu, takie sytuacje sa najgorsze, wiem cos o tym... czesto walsnie jak gdzies jestesmy i sie nie odzywamy to akurat ktos mnie pyta przy P. albo o niego albo o cos co ja musze powiedziec w imieniu swoim i jego
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
i wtedy trzeba udawac ze niby nic sie nie stało
Wlsnie ogladalam prognoze pogody i w nastepnym tygodniu ochlodzenie
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
mam nadzieje, ze sie mylą
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
albo ze chociaz drugi tydzien naszego pobytu bedzie upalny...