WITAM.
Zapraszam na kawke
Violu to udanych wakacji i wracaj opalona i wypoczęta
Basiu powodzenia u teściowej, a jak coś bedzie nietak to powiedz co myslisz
. A co do mężulka to sama wiem jak z jest
mój mi w sobote powiedział że jak jezdze z Veroniką tak czesto do Polsski to powinnam do jego mamusi też jechac, a ja na to że nigdy mnie nie zaprosiła a jak ja ją zaprosiłam to niemiała jak przyjechać i nawet niezaproponowała żebyśmy my przyjechały chociaż wiedział że miałabym czym przyjechać. No i mój bronił mamusi
Madziorka zdjęcia rewelacyjne
. No i te wcześniejsze z butelką również
Małolata wpółczuje Tobie
Ten twój facet to faktycznie troche nieodpowiedzialny, ja to bym porządnie sie zastanowiła a tym bardziej że całe zycie masz przed sobą bo jeszcze młodziutka jesteś.A co do ślubu to ja z moim Tomkiem jesteśmy ze sobą 5 lat z tego mieszkamy ze sobą już 4 lata no i bez ślubu jakoś to nam w niczym nie przeszkadza, chociaż nie pisze że niechce ślubu wrecz przeciwnie chce ślubować w przyszłym roku. A jesli chodzi o kłotnie no to ja jestem czasem wredna i potrafie nieżle krzyczeć
ale jak wiem ze coś żle powiedziałam to sie pokręce troche ale przeprosze a mój to znów ugodowy, chociaż raz wyszedł i trzasnął drzwiami.
A może wy powinniście pomieszkać razem przed ślubem i zobaczyć jak to jest i czy sie dogadujecie itd.
A najważniejsze nieskrzywdzić Kubusia
No i życze Tobie z całego serduszka żeby wszystko sie ułożyło
No a ja zaraz zabieram sie za pranie, sprzątanie, prasowanie jakiś obiadek trzeba zrobić. No i wieczorkiem zaczne pakować już liste zrobiłam co trzeba zabrać.
To póżniej jeszcze zajrze do was