Dziękujemy bardzoPinko no te włoski Uleńki sa poprostu nie do przebicia![]()
![]()
Ulek też jeszcze sama nie siada i sama nie siedzi sztywno, muszę ją podpierać, niestety sama się też nie przewraca na brzuszek, lepiej jej idzie obrót z brzuszka na pleckiOdpowiadając na pytanie Justynki sprzed paru dni - Nadia jeszcze sama nie siedzi, chyba że ją oprę o coś. Ale na czworakach już coraz pewniej staje.
Ulek też malinki chętnie wciąga, krzywi się ale buzię chętnie otwieraWogóle to ostatnio dawałam mu pojeść świeżych malin. Były troszkę kwaskowate ale i tak chętnie jadł.
Czekamy niecierpliwiemam nadzieje ze w koncu podlacza mi internet to bede na bierzaco
ja wiem, że się niby nie powinno, ale zawsze daję małą szczyptę soli-niby prawie nic, a jednak poprawia smak... po prostu jak spróbowałam tego mdłego paskudztwa ze słoiczka to mi się żal Gabiego zrobiło, że musi to jesćzy jak same robicie obiadek np. ziemniaczek z marcheweczką, to solicie troszkę czy nie dodajecie ani grama soli?
dziękuję bardzo-nie wiele mamy zdjęć z tatą, bo mało ma dla nas czasuSuper zdjęcia wkleiłaś, bardzo mi się podoba to w podpisieGabik takim tajemniczym wzrokiem patrzy w obiektyw.... hehehe
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość