Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

09 lip 2008, 15:40

Właśnie próbuje motywowac Tośke do raczkowania, ale to jest leniwe dziecko....złości się i udaje,ze płacze ale już po trochu nonono idzie w góre, zale jak tylko ma szanse tos ię turla a do przodu nie,ale jak to mówią practice makes perfect więc codziennie zamierzam ją tak zcymś kusić może w końcu cos z tego wyjdzie :-D

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

09 lip 2008, 15:40

Cześć Dziewczyny!!!
Ale napisałyście ogrom :ico_szoking: !!!Przeczytałam wszytsko ale skomentuje ostatnie wątki bo pisałambym rok :ico_oczko: !!!!


Kasia1983 trzymnam kciuki za znalezienie pracy!!!!Bardzo mi przykro że właśnie teraz kiedy kasa jest najbardziej potzrebna!!!!Ale nie martw się!!!!Wszystko będzie dobrze!!!

Janiołek żucaj żucaj te fajki bo szkoda zdrowia i kasy!!!Trzymam kciuki!!!Ja nie palę od zakścia w ciązę i trzymam się dzielnie!!!

Pruedence ja jeszcze nie jechałam autobusem z Nel.W przyszłym tyg będę w Krakowie na 99 % więc liczę na spotkanko :-D :ico_brawa_01:

Yvone Twoja Amelka jest super mądra!!! :ico_brawa_01:

Karolina moja Nel to jak się czepi nogi to mogę ciągnąć ją tak przez całe mieszkanie i też łazi za mna jak pokopana.Na dłuższą metę to męczące bo tylko łazi i mamamamamamamamama ohhh.Ale i słodkie zarazem :-D

Anita noi jak z Kacperkiem??Moja Nel jak miała prtzez miesiąc biegunkę to lekarz zabronił czopków używać bo podrażniają.Trzymam kcuki żeby zdrowiał nasz chrowitek!!! :-D

Kasia 3 Zosia jest śliczna!!!Zazdroszczę klimy!

A my jesteśmy u 2 dziadków i Nel się po mału klimatyzuje.Jest nieznośna ale mam nadzieję że jej przejdzie.Gada coraz wiecej i skubana złośliwa się robi po mału...hmmm...
Kupiliśmy jej nowy wózek bo tamten został u Babci.Mieliśmy kupić taki zajmujący malutko miejcsa a znów kupiliśmy tira wsród wózków ale nie potrafiłam się powstrzymać.Przecież tam tyle miejcsa i koszyk na zakupy duży i koła wielkie i wszędzie wjadą noi w ogóle jest stabilny...No cóz w bagazniku się mieści ale tylko wózek :ico_olaboga:
Nel śpi w body z krótkim rękawkiem.Jak się odkryje to przykrywam ale jak zrobi to jeszcze raz to uznaję że jej gorąco.Nel jest też z tych dzieci które pół nagie zwykle są i zawsze jej ciepło.
no to buźka!!!

[ Dodano: 2008-07-09, 15:41 ]
Pruedence świetnie i cóż dzieci trzba czymś motywować, czytaj przekupić:-D

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

09 lip 2008, 15:44

martuunia1 pisze:Pruedence ja jeszcze nie jechałam autobusem z Nel.W przyszłym tyg będę w Krakowie na 99 % więc liczę na spotkanko
ja też :-D Pruedence, wiesz niektore dzieci raczkuja bardzo malo, albo w ogole i od razu chodza wiec nie ma co sie martwic

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

09 lip 2008, 15:53

ależ oczywiście Janiołku :ico_brawa_01:

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

09 lip 2008, 16:17

martuunia1, jak miło, że się odezwałaś.
Coraz więcej nas pisze rewelka !!
Zosiak jest złośnik też, ale mi się wydaje, że to taki etap i tyle.
W sobote jade na spotkanie koleżeńskie i będzie tak 3 dni starszy chłopiec o zosiaka, podobno jest olbrzymem. Postrzelam fotki to zobaczycie.
Janiolek, jeśli chodzi o palenie, to tak naprawde walczysz z uzależniaczami, które są dodawane do papierosów.
Życze powodzenia w rzucaniu. :ico_oczko:
W mojej rodzinie została do niedawna moja mam z palaczy i naszczęście zosiak ją zmotywował, bo śmierć własnej mamy na raka płuc jakoś jej nie przestraszyła i niezmotywowała wystarczająco.

Marta27
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 54
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

09 lip 2008, 16:43

Czesc dziewczynki wstyd mi ze mnie tu nie bylko hoho albo i dluzej , ale kurcze na kompa miec czas przy moim urwisie to naprade nierealne :(

u NAS WIELE SIE ZMIENILO mADDOX JUZ OD PONAD TYGODNIA SAM CHODZI WIEC IN ROBOTY PRZY NIM WIECEJ; TRZEBA PILNOWYC BO BIERZE SOBIE CO CHE Z kad chce !!

Ale mamy tez troszke problemow po terapi chormonalnej madoniowi nie obsunelo sie jaderko do moszny i niestety jestesmy skierowani na operacje :( ubolewam nad tym okropnie, a to dla tego ze maly jest bardzo ruchliwy, a p operacji do 3 tygodni nie powinien chodzic nie moze sie kapac mozna tylko siedziec z dzieckiem i sie bawic , co w naszym wypadku jest awykonalne niestety!!!
NA 18 MAMY TERMIN OPERACJI A 15 ide jeszcze do jednego lekarza zeby potwierdzic te decyzje :(
wolalabym cos mniej inwazyjnego jednak............... 3 godziny w pelnej narkozie .hmmm roznie to bywa :(
Ale wam namarudzilam , ale musicie mi wybaczyc musialam sie wygadac chociaz tak troche wirtualnie ;)
kurcze najgorzej jak cos nasze dziecko spotyka .......wolalabym za niego to wszystko przejsc:(

Zdozalam tylko poogladac zdiecia waszych maluchow i nie moge sie nadziwic jak z takich szkrabkow powyrastaly duze dzidzie :ico_buziaczki_big:
DZIEWCZYNKI BUZIACZKI NIE GNIEWAJCIE SIE NA MNIE ZE TAK CHAOTYCZNIE; ALE MAM NADZIEJE ZE NIEBAWEM ZNAJDE TROCHE CZASU ZEBY UCZESTNICZ W FORUM SYSTEMATYCZNIE!!!
:ico_prezent:

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

09 lip 2008, 21:05

Marta27 na pewno bedzie wszystko dobrze!!!Trzymam mocno kciuki aby wszytsko sie powiodlo!!!Nam zawsze mozesz sie pozalic!!!Trzymaj sie Kochana!!!

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

10 lip 2008, 02:33

Marta27, Powodzenia!!!
Napisz jeszcze nam po 15 !!!
Buziole !!!!!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

10 lip 2008, 09:37

Marta Brawa :ico_brawa_01: dla Maddoxa za chodzenie.
Co do operacji to powiem z wlasnego doświadzcenia, że jakoś da się przeżyć. Przez pierwsze pare dni i tak będzie na p/bólowych więc nie bedzie mial ochoty się tak bardzo ruszać.
A potem zobaczysz,jakoś to pójdzie. Trzymam kciuki,żebyscie to wszystko szybko i bezproblemowo przetrwali.
Ja tez sobie wiele razy mówiłam, że wolałabym zeby operacja serca mnie a nie Tosie spotkała, ale dzieci mają w sobie niesamowita energie i szybko się regenerują a nam pozostaje tylkoje wspierać.

Martunia
W przyszłym tyg będę w Krakowie na 99 % więc liczę na spotkanko :-D

Bardzo chętnie, tylko jest mały problem bo ja w sobote wyjeżdżam nad morze :-D z Tosią i będe dopiero 10 sierpnia, ale po tej dacie jakbyć odwiedzała męża to ja jak najbardziej.
Zabiore Cię do mojego ulubionego ogródka na pifko-jesli spożywasz, albo pycha kawe :-D

Co do motywacji dziecka, to mnie się trafiło jakieś bardzo leniwe :ico_olaboga: Wczoraj tak wrzeszczala jak jej kładłam w odległości telefon( bo tylko to ją motywuje :ico_noniewiem: ) i jak to nagrałam, żeby M zobaczył to stwierdził,że dziecko katuje. A ona ani jednej łezki nie miała tylko się złosciła. A dziś już pełza po całym mieszkaniu, jeszcze raczkowanie to niestety nie jest, ale już przynajmniej ruch do przodu, a nie turlanie :-D

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

10 lip 2008, 13:22

Marta ja tez trzymam kciuki:) ale fakt tak jak pisala Preudenc dzieci sia silne niesamowicie nie ma sily ma goraczke ale i tak rozrabia... z drugiej strony lepiej teraz nie bedzie pamietal... az mi glupio a ja tu z sraczka wyjeżdżam...
Janiolek tez trzymam kciuki ja w ciazy nie palilam ale wytrzymalam 2 tyg po porodzie... i za rzucanie sie nawet nie biore tyle mojego relaksu co sobie kawe zrobie jak Kacper spi i fajeczke w samotnosci na balkonie zapale :ico_oczko:
Kasia może sie szybko pouklada i nie odczujecie zmiany pracy... ja cie rozumiem bo moj Rysierk ostatnio tez funduje nam takie zmiany ale to z jego wymyslow i zamiast odpoczywac nad morzem przez 2 tyg i nie martwic sie niczym to jest nerwuwa... moze to rzeczywiscie sie jeszcze oplaci :ico_oczko:
Martunia ja mam to samo z tym mammamaaa i lazeniem wszedzi aby odpocząć od dzidziusia to musze wyjsc z domu.... z jednej stromy milo ze mnie lubi ale czasem to mam ochote pogyc sama w ciszy...
Preudenc u Kacpra tez komurki i piloty to sa najbardziej pożądane przedmioty...
my bylismy wczoraj u lekarza podobno rzeczywiscie zeby sie pchaja na calego ale te problemy z brzuszkiem to osobna sprawa... ja podejrzewam ze to przez branie wszystkiego do buzi np. w piaskownicy... no i babcia zawsze mowila myj rece teraz ja bede sie do tego stosowac... wsumie jest juz lepiej w nocy nie mial goraczki daje mu jakis homoopatyczny syropek i kapsulki na flore w jelitkach rzeczywiscie czopki to nie przy biegunce... mam nadzieje ze szybko przejdzie ale najgorsze ze dokonca to nie wiem od czego bo tak to bym wiedziala czego unikac...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość