No to nadrabiam frekwencje
W lumpeksie bylo duzo ciuszkow ale w sumie dla Nell nic nie kupilam, tylko dla Zuzi swietne sportowe rybaczki i bluzeczke i dla siebie dzinsowe rybaczki
No i stwierdzilam ze ten nasz lumpeks jest cholernie drogi. Za rybaczki zaplacilam 15 zeta , za tyle w SE mam nowe portki w obnizce letniej... Spodenki dla Zuzi 8 zl, bluzeczka 4 to ok. Generalnie malo rzeczy na wage a wiekszosc wyceniona, wiec kicha i w sumie tak bardzo sie nie oplaca. No ale nie amrudze juz wiecej.
Eska, dzis kupilam extra srodek w aptece przeciw ugryzieniom, bo mama nie wie gdzie wsadzila a Sio przetrzepalam cale mieszkanie i nie ma. Wiec kupilam inne i podam nazwe jak wstanie Nell bo nie chce sie krecic po pokoju jak spi. Jakis nowy produkt od 1 miesiaca zycia za 9 zl.
Wczoraj czytalam w lozku gazete przed snem Gale i byl wywiad z mezem Agaty Mroz i zdjecia jego i ich coreczki,ale buczalam