sejana, rozumiem Twoją nieufność, tyle razy się zawiodłaś na facetach. Trzymam kciuki zeby to był właśnie TEN
a slub, masz na uwadze mój, nie wiem, napewno nie prędko, bo on za granicą pracuje, a niemam zamiaru być czyjąś żoną na odleglość, a takie byłi dziwne te oświadczyny

jak wyjezdzał to na lotnisku ukleknął

a tam tyle ludzi, tak mi głupio było

ale pierścionek piękny.
Coś samotne mamy uciekają z tego forum
oby wogóle nie było samotnych, żeby każdy miał swoją półowke
