Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

10 lip 2008, 08:36

Każdej z Was życzę żeby się urodziło to to wymarzone, ale najbardziej żeby wszystkie dzieciaczki były całe i zdrowe. Ja chciałbym chłopca, ale jak patrzę na takie malutkie dziewuszki to już mi w sumie obojętne.
A pisałyście jeszcze o szkołach rodzenia - chodziłyście? Warto? W sumie organizm sam wie co ma robić żeby urodzić dzieciaczka, a w stresie nie wiem czy potem potrafiłabym wykorzystać to co mi mówiono na zajęciach. Poza tym czytałam wczoraj o aktywnym porodzie - podobno szybciej i łatwiej się rodzi, więc czytam, czytam i zastanawiam się może nad taką wersją.

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

10 lip 2008, 09:13

czesc, melduje sie caly czas 2w1 :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
tosia, szkola rodzenia u nas to wielka lipa (jak dla mnie). tylko porod i porod.. a zero jakis informacji odnosnie opieki nad dzieckiem. w sumie tylko gadanie o d..e maryni i tyle, jedyne co mi sie przydawalo to... 2godz na tydzien jakiegos oderwania od codziennosci. pamietam, ze sie pytalam o cc, a tu ze musimy sie przygotowac do naturalnego porodu i koniec. nic o cc nie mowili, a tutaj to 30% porodow :ico_puknij: i w sumie babka to tak prowadzila, ze wystraszyla bardziej babki niz przygotowala... pokazywala filmy, ktore sa troche... krwiste :ico_oczko: i wszystkie oczywiscie z innych krajow. tutaj rodzisz "tradycyjnie", na lozku z nogami w gorze (bleeeeeeee), a nam pokazywala porod domowy, skakanie na pilce, drabinki, basen... tu tego po prostu NIE MA. mowila jakie to wspaniale i ze najgorszy to ten porod tradycyjny ... ktory bedziemy mialy :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: i ze boli, i ze to i tamto, krzyczala na te co nie oddychaly "prawidlowo" itp itd... tragedia :ico_noniewiem: gdyby nie to, ze wczesniej wlasnie czytalam sporo odnosnie porodow i ze wiedzialam jakie sa roznice w roznych krajach, bylabym tak samo przerazona jak reszta... :ico_puknij: w sumie dobrze isc w pl do tej szkoly, bo nie tylko ucza cie oddychania, ale poznasz tez mamusie dzieci w wieku twojego brzdaca i z twojego otoczenia :-) jesli macie w okolicy np aerobik dla :ico_ciezarowka: to ponoc super sprawa. i basen. lepiej przygotowuje aerobik i basen niz cwiczenia z polozna, bo wzmacnia miesnie krzyza i brzucha i latwiej przec i nie boli tak ponoc :ico_oczko:
lece moje 3-letnie niemowle do przedszkola odstawic :-D

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

10 lip 2008, 09:44

tosia, a ja chodziłam i baaaaaardzo sobie chwalę. U nas jest bezpłatna w szpitalu. Pani bardzo miła opowiadała nam o całej ciąży, dużo o porodzie ale miałyśmy też spotkanie z pediatrą i pokazywane masaże noworodków. Mój mąż nie chodził bo pracował ale jak mieliśmy wycieczkę na porodówkę to poszedł ze mną bo chciał zobaczyć gdzie to się odbywa i powiedział że żałuje że nie chodził wcześniej bo fajna sprawa. Nawet on dowiedział się wielu ciekawych rzeczy.A ja w czasie porodu byłam świadoma wszystkiego co się ze mną dzieje, wiedziałam kiedy jest krytyczny moment (7-8 cm) mąż wiedział jak powinnam oddychać więc mnie pilnował. jestem bardzo zadowolona i polecam wszystkim :ico_brawa_01:
Koleżanka oprócz szkoły rodzenia chodziła na basen i też bardzo sobie chwaliła, mówiła że super na bóle pleców

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

10 lip 2008, 10:35

Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia, chociaż troche załuję, ale na ten basen to chetnie bym sobie pochodziła :-)

No i ja sie dołaczam do grona mam chcących mieć dziewczynykę :-) , choć też mi mówią że bedzie drugi chłopiec, no i jakies takie przeczucie mam :ico_noniewiem: , ale ja ide dopiero 30 lipca, wieki jescze :ico_placzek:

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

10 lip 2008, 11:25

osita z wszystkich tych kalendarzy wychodzi mi ze moja cora miala byc chlopcem hihihi a ze teraz bedzie chlopak....zreszta co bedzie to bedzie byle zdrowe bo to chyba najwazniejsze i tego od jakigos czasu sie trzymam bo zabardzo sie na dziewczynke nastawilam a teraz jest mi obojetne....hahaha czy jest tu jakas co chcialaby chlopca teraz?????

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

10 lip 2008, 11:36

No ja na basenik też zamierzam chodzić, ale póki co tylko zamierzam. Mój M. dojezdza teraz do pracy i zostałam bez autka, a na okres wakacji lokalny basen zamknięto i trzeba jechac jakies 10km. W Bydgoszczy zlokalizaowałam ćwiczenia dla przyszłych mam tzw Mama Fit. Zajęcia są w srody o 12 i soboty o12 i 17. Póki pracuje nie uda mi się być na środowych zajęciach ale może w sobotę się wybiorę... Tylko mam 50km do Bydzi wiec to też póki co wielka niewiadoma. Chciałabym jechać tam chociaż raz żeby zobaczyć jakie ćiwczenia wykonują a pózniej ewentualnie będe ćwiczyć sama.

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

10 lip 2008, 12:42

Witam dziewczynki, jesli chodzi o ciązowe zabobonki odnosnie płci...mi juz kilka osób mówiło, że u mnie to napewno synek bo mam wypryski na twarzy..hehe i w sumie mieli rację, bo bedzie chłopiec. Ale wszystkie macie rację - najwazniejsze aby zdrowe dzieciątko było.
A szkoła rodzenia, o naszej siedleckiej słyszałam same pochwalne opinie od kolezanek które uczęszczały. Kosztuje 300zł, prowadzi ja połozna p. Ewa Prokurat. Ja się zastanawiam????? :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
Osita, dzieki za radę z okładami na ból głowy.Tego nie próbowałam. I wiesz co,ponoc maja 4D w tej przychodni koło Atlasu, przy pomniku papieża, chyba PanMed sie ona nazywa.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

10 lip 2008, 14:49

caro, ja też muszę tyle czekać bo mam 1 sierpnia. No ale zastanawiam się czy nie pojechać tak w 17 tygodniu :ico_noniewiem: zobaczymy. Ja też uważam że zdrowe dziecko to najważniejsza rzecz pod słońcem. Ja na ciąży miałam trochę wyrzuty sumienia że nie zaplanowałam tej ciąży i na pewno będzie coś nie tak ale już mi przeszło, teraz myślę tylko pozytywnie :-D

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

10 lip 2008, 15:02

caro ale pleciesz bzdury oczwiscie ze bedzie wszystko ok i tego sie trzymaj a wiem to ze te nie planowane z reguly przechodzi sie mniej problemowo niz te planowane .. :ico_oczko:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

10 lip 2008, 15:58

połozna p. Ewa Prokurat
slyszalam o nieh pochlebne opinie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: moja bratowa chodzila i nie bylo problemow z czymkolwiek, dzwonila z kazdym problemem do niej i zawsze miala rade. a jak zaczela rodzic (dostala skurczy pozno w nocy) to ta ja przez caly okres skurczy podtrzymywala na duchu - telefonicznie)

bylam u lekarza, do potwierdzenia 30.07 na kolejnym usg ale...
[center] Obrazek [/center]

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ciesze sie bardzo i zyje ta iluzja poki co, bo nozki dzidzi mialo skrzyzowane i nie bylo mozna dobrze sprawdzic :ico_oczko: najwazniejsze ze serducho bije, proporcje zachowane, jest sliczne, kostki mocne i dobrze widoczne :ico_brawa_01: znowu termin sie opoznil, i tak juz sie smieje ze jak tak dalej pojdzie to bedzie maly Jezusek (w hiszp. imie jesus jest b. popularne) bo urodzi sie 25 grudnia :ico_haha_01:
Ja na ciąży miałam trochę wyrzuty sumienia że nie zaplanowałam tej ciąży i na pewno będzie coś nie tak
daj spokoj, co ma byc w twoim przypadku nie tak?? ja to moge sobie pluc w brode, bo mimo iz moglam sie spodziewac (bo sie nie zabezpieczalismy w ogole) to ani kwasu ani nic nie bralam i do tego baaaaaaaardzo dlugo dzidzi trulam lekami b. silnymi :ico_puknij: :ico_placzek: ale zadna matka nie chce zle dla swojego malenstwa, jesli cos zrobilysmy "zlego" (moja kolezanka nie moze sobie darowac, ze w pierwszych tyg ciazy jak byla na wakacjach to pila alkohol :ico_noniewiem: a o ciazy oczywiscie nie wiedziala - to jeszcze bylo przed oczekiwanym okresem) no to przeciez nie robimy tego zeby zaszkodzic celowo naszym dzieciom. wariujemy z kazda blahostka, bierzemy witaminy, badamy sie regularnie i staramy odzywiac "dla dzidzi" i to swiadczy o naszym dojrzalym macierzynstwie :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość