Ja tez stawiam poranna

Gosiu, ale Karolek zmężniał!!!


Sabi, ja tez juz pracuje (Mariola tak samo) nie bedziesz osamotniona

Jesli chodzi o placz w lozeczku, to ja tez tak mialam przez jakis czas, ze tylko go polozylam do lozeczka i placz, ale na szczescie minelo....
Moj Pawelek tez raczej skory do chodzenia, a nie do siadania! Jak go trzymam pod pachy to mocno opiera sie na nogach... jego chyba tez ominie raczkowanie

Jolu, wspolczuje tych wszystkich klopotow!! Z facetami to jest normalne, chociaz ja na mojego P nie moge zlego slowa powiedziec, ale kurzu na podlodze zaden facet nie widzi to akurat jest normalne!!

Mam nadzieje, ze wypoczniesz troche na wakacjach! Musisz troche odpoczac, bo nie dasz rady!
Fajnie, ze juz piatek i weekend!!
U nas pogoda ladna i bardzo cieplutko!
Mielgo dzionka!
Buzka!