Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

11 lip 2008, 12:40

ja chyba nigdy nie nauczę się robić naleśników :ico_placzek: dziś morszczuk surówka z pora i ziemniaczki, wczoraj był indyczek z warzywkami z patelni

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lip 2008, 12:44

he he :-) Secret :-) ja też ruskie z wczoraj :-) bo fura została :-D

Milutka... koniecznie przypomnij mężowi, że jesteś w ciąży i nie za bardzo teraz czas na szaleństwa... niestety, trza wyhamować ...

Janiolek, nie potrafię zliczyć ile podejść robiłam do naleśników :-) chyba za setnym razem wyszły dopiero :-) dobra patelnia, do której się nie będzie przyklejało nic to podstawa :-)

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

11 lip 2008, 12:49

dobra patelnia, do której się nie będzie przyklejało nic to podstawa
jak sobe taką sprawię to zacznę robić, Marek parę razy smażył i mu wyszły, a ja jakoś nie umiem

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

11 lip 2008, 12:50

to nieżle nalepiłyście tych pierogów, że Wam zostały :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lip 2008, 12:52

Janiolek, oj, ze smażeniem to Ci powiem kłopot największy :-) jak mi juz ciasto zaczęło wychodzić podobne do ciasta mojej mamy :-) to zaczęłam próbować małe smażyć... mało oleju lub oliwy, dosłownie kapkę i wtedy polewasz ciasto, a za chwilkę ruszasz, żeby nie przywarło na amen do patelni :-) a potem ciach na drugą stronę :-) ja to nie podrzucam i innych cudów nie robię :-) (raz próbowałam, cała kuchnia opryskana olejem :-D ) normalnie dwoma widelcami radzę :-)

[ Dodano: 2008-07-11, 12:56 ]
to nieżle nalepiłyście tych pierogów, że Wam zostały :ico_haha_01:
u mnie prawie setka wyszła bez kilku :-) ale takich większych troszkę :-) ze szklanki od whisky wycinałam :-D żeby nie było, że w Szkocji nie jestem :-D noo i mój Chlop to wczoraj ponad 20 zjadł na obiad :-D myślałam, że pęknie, ale twierdzi, że to najlepsze pierogi na świecie... (a ciekawe co mógł innego powiedziec babie w ciąży, która drugi raz sama pierogi robiła?! ) :-D

Mi też jakoś sił przybywa i coraz lepiej się czuję :-) cieszę się, bo juz naprawdę myślałam, że tę ciążę to w łóżku spędzę :-)

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

11 lip 2008, 13:01

u mnie prawie setka wyszła bez kilku :-) ale takich większych troszkę :-) ze szklanki od whisky wycinałam :-D żeby nie było, że w Szkocji nie jestem :-D noo i mój Chlop to wczoraj ponad 20 zjadł na obiad [/quote]
to nieżle zjadł u mnie każdy po 6 zje i ma dosyć, dlatego robię ok 24, a jak więcej wyjdzię to zamroże i mam na inny dzień :-)

idę robić naleźniki :-)

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

11 lip 2008, 13:24

ananke, moja mama robi inaczej - daje olej od razu do ciasta, ja obracać nie umiem

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lip 2008, 13:40

idę robić naleźniki :-)
to ja jutro, bo dziś już obiad mam :-D a zostało mi troszkę polskiego twarogu, więc zrobię sobie na słodko :-)
daje olej od razu do ciasta,
ja tez czasami tak robię :-)
ja obracać nie umiem
nooo, Kochana - trening czyni mistrzem :-)

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

11 lip 2008, 14:20

nooo, Kochana - trening czyni mistrzem
moze kiedys sie odwaze :-D ale jak Maruń bedzie w domu bo nie chce zeby sie okazalo ze nie ma czego zjesc na obad :ico_oczko:

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

11 lip 2008, 15:34

ja robie pyszne nalesniki:d wszystko na oko ale moge dac ci przepis! no sa pyszne niemozliwe by ci nie wyszly... pierwszy zawsze brzydki wychodzi a nastepne.... niebo w gębie:P chyba zrobie w niedziele....bo jutro jade na grila.... leze caly dzien gardlo boli... mialam pomidorowke i bober zjadlam....meza nie ma wiec neimusze gotowac... dziewczyny czy wam tez sie tak nie chce sprzatac jak mi?? nie lubie sprzatac:(

kurde dzis maluszek cicho siedzi... siusiam co pol godziny ....zawsze mam jakies obawy a chyba niepotrzebnie... no ale brzuch maly :(

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość