hejka
no to znow mnie pare dni nie było, ale wszystko na bierzaco czytałam a jak chciałam cos napisac to akurat Mila mi nie dała..ale jestem
no i
pati i zbora no to mieliscie imprezke
tylko pozazdroscic
ja dzis mogłam sie w sumie z kate spotkac ale niestety pogoda nas odstraszyła i jednak do Wisły nie pojechalismy
w sprawie zwiazkow, fajnie sie mowi o kompromisach ale to nie jest takie łatwe jak obie strony sa uparte i nie za bardzo chca isc na ustepstwa!ja chce swojego wychowac a ona nie chce sie dac i co teraz?? ha ha hi hi, w sumie to w duzej mierze zaczełam byc obojetna i moze jest lepiej jak przymykam oko, ale czy całe zycie mam przymykac oczy na to co mi nie pasuje?ach..temat rzeka, szkoda słow..
my wczoraj i dzis na zakupach w centrach handlowych, w sumie dla siebie szukałam czegos na oborne, no bo kurna jakos trzeba wygladac no i po ciezkich bojach kupiłam wczoraj bluzke biała prosta ale elegancka, nie wiem czy jestem az tak w 100% zadowolona ale mam, kiecki myslałam ze juz nie kupie, ale dzis weszłam do sklepu ktory juz wczoraj w pospiechu ominełam i kupiłam
wydałam 160 zł hmm..w sumie dla mnie duzo, ale wygladac trzeba..no ale moj chłop zaszalal konkretnie bo naciagnał mnie na reeboki za 300 zł
jak ja sie na to dałam namowic
w sumie niby przeceny i jeszcze jakies rybaczki i dwie koszule, bo przeceny
a dla siebie tylko te nieszczesne eleganckie ciuchy i 2 bluzki za całe 44 zł
no coz..moze w przyszłym miesiacu sie uda cos dla siebie kupic...
pati wogole to wspołczuje tej rodzinnej sytuacji, ach ci faceci, ale to chyba ten wiek tak działa, jeszcze ta swoboda na delegacjach i nonono zimna, ku...zaje..bym takiego..sory, bo w koncu to twoj ojciec
Majcia jak szczerzy kiełki jest urocza!!
doris to teraz tylko zyczyc powodzenia!!
a ja juz lece, bo musze jeszcze prace poczytac..kurna nauka na ta oborone kiepsko mi idzie, co chce sie pouczyc jak MIla idzie spac to ktos przyjezdza, jutro zas moj brat sie zapowiedział i co mam mu niby powiedziec
miejmy nadzieje ze ta obrona faktycznie okaze sie tylko formalnoscia