justyna25, w sumie mi to wszystko jedno,nawet na reke mi ze nie jest goraco Ale moje dzieciaczki,tesknia za pluskaniem w wodzie
Polowa lipca a chlopcy raz sie kapali...
czesc dzis planuje troszke posprzatac w domku, w sumie nie wiem kiedy pojade na porodowke wiec trzeba miec chociaz porzadek w domku, dzis tez posegreguje wyniki, dodam nowe do tych juz wczesniej przygotowanych...
juz bym chiala byc po wszystkim..., a zarazem boje sie tej odpowiedzialnosci bycia mama............. , ale musze dac rade...pozdro
delfi1, ja robilam wyniki wyszly idealne,zreszta lekarz cigale powtarza ze jestem jego najlepsza pacjentka...bo ciaze bezproblemowe.Ostatnio nawet mowil ze my z mezem jestesmy doskonalym materialem genetycznym do robienia i rodzenia dzieci.Smialam sie ze 3 dzieci jak na te czasy to i tak DUZO
No ok.zawozimy z mezusiem nasze dzieci do tesciow...bede TESKNIC za moimi lobuzami
Jagna30, wcal się nie dziwie że tobie odpowiada taka pogoda,ja jak dwa lata temu chodziłam w ciąży właśnie na końcówce były straszne upały,ledwo to zniosłam
justyna25,
W zeszlym roku wyjechalismy na urlop,bylo juz wszystko zarezerwowane a pogoda doD....!!nO NIC..............Wyjezdzalismy 5 sierpnia(nad morze) A tu sloneczkood rana slicznie swieci
Dojechalismy na miejsce,potem caly dzien na plazy
Potem nastepny dzien jeszcze ladniejszy
Wyjezdzalismy w piatek.......zaczal padac deszcz.............To sie nazywa miec szczescie
czesc :)
dzis mam polozna na popa umowiona jestem ma ktg zrobic, ciekawe..kurcze musze sie wysypac do konca miecha bo pozniej ona idzie na urlop................. , a skurczy zero...........
delfi1, oj jak dostaniesz skurczy bedziesz miala ich dosc........... Jeszcze troche wytrzymaj...............bo to przeciez kwestia kilku dni(moze godzin?)
Ja wyluzowalam,bedzie co ma byc ...............jak urodze wczesniej super,jak przenosze ok.............przeciez urodzic tak czy inaczej musze