Pobudki w nocy i ploteczki 4 lipiec

[kasiekk]

witam Was

juz wróciłam z kasiorką maly był u babci,teraz spi
rano zjadł zupe a jak wstanie ugotuje mu chyba kluski,mam zamrożone bo ostatnio wiecej zrobiłam i sos mam,nie chce mi sie nic gotować

jutro zrobię leczo z cukini,tato mi dał z dzialki,dokupiłam paprykę i zrobie ale jutro bo dizs mi sie nie chce mniaaaam
ciepło sie zrobiło,nawet gorąco wreszcie

Nat to chyba taki etap z tym strachem,Kacper też sie boi zwłaszcza facetów obcych bo kobiet to nie bardzo choc troche sie wstydzi ale też nie każdego z drugiej strony to dobrze ,potem żeby nei było ze z każdym pójdzie,ale żeby ten strach też jakis paniczny nie był
u nas jest jak narazie ok,czasem przegina jak np idzie z anami facet to panikuje że pam idzie i ciągnie mnie żeby zejść mu z drogi
a i jeszcze aut jadących sie boi,jak zbliżamy sie do ulicy sam mi szybko rękę daje i mówi ze auto jedzie i ze sie boi,to też dobrze

[Natashka]

Oskar spi juz 2 godziny...leje znowu, bo juz wczesniej urwanie chmury nastapilo..kurcze juz mam na serio dosc tej pogody..wole upaly i slonce prazace-w koncu lato jest a nie jesien

ja koncze prasowanko zaraz..a potem dokoncze flaki facetom na obiad bo ja ich nie tkne....Oskar ma obidek z wczoraj wiec damy rade hehe

[kasiekk]

a ja lubie flaki musze zrobić ,dawno nie było

moja pierdółka też spi jeszcze

ja tez wole upaly niz deszcz na okrągło

[kamizela]

Fe, flaki Ja miałam dziś na obiadek spagetti

[kasiekk]

spagetti tez lubię

[lulu81]

Hejka wieczorkiem

dzis została zaliczona kupka na nocniczek
Wiedze że się pręży. to szybciutko mu portki i pampersika zdjełam i na nocnik, musiałam go przytrzymać, bo chciał podczas akcji wstać
jak zrobił to zajrzał tam i mówi " bieeee". ja go rzeczywiście pochwaliłam

Filka to narazie nie boi się ludzi, może facetów to raczej unika, ale "cześć" zrobi, do kobiet ma wiecej zaufania i lubi sie popisywać, dzieci uwielbia, bo też na codzien niema z nimi kontaktu
Ale raz się przestraszył manekina w sklepie, aż go zatrzęsło. Później wieczorem bał się być w pokoju, pokazywał na zasłone i mówił "Paa , Boi" co oznacza Pan, boje się

no dziś nie siedzę długo, ide poprasuje i pieska wykąpie

[kasiekk]

witam
widze dzień prasowania dzis
ja wczoraj porobiłam i mam z głowy na chwile bo zaraz bedzie nastepne i tak w kółko

dzis bylismy na placu zabaw,jestem w szoku jakie to odważne moje dziecko sie zrobiło polecial na dużą slizgawkę ,sam wszedł i sam zjechał i tak w kółko,a jeszcze niedawno bał sie sam zjeżdzać,nawet nie chciał

przedtem poszedł do pokoju i za chwile słyszę brawooo,wchodze a on sam siku na nocnik zrobił wprawdzie troche wyleciało ale to nei szkodzi

a dzis zauwazyłam na dworze ze chyba pampek mu przeszkadza nasiurany,bo szedł i łapał sie za niego co chwila i tak jakby chcial trzymać,ciążył mu chyba czas zaczać na dwór majty zakładać aż sie boję tego ale lato sie skończy i znowu nic z tego ,moze jak kilka razy sie zleje to bedzie wołał,a moze od razu bedzie wołał jak bedzie wiedział ze majty ma tylko ta nieszczęsna kupa w majtki

[lulu81]

kasiekk, witaj
brawa dla Pelusia
no to weż może następnym razem zapasowe majtki i spróbuj, może jak poczuje że jest bez pampersika to zawoła, raz się posika będzie mokro, to następnym razem zawoła. Trzymam kciuki

ja już poprasowałam troche, psa wykąpałam i dla mnie wody brakło, musze czekać az sie nagrzeje

[kasiekk]

witaj lulu,ja własnie wywiesiłam pranko i sie umyłam i moge siedzieć

on na dworze bez pampka juz latał na działce i nad wodą i nie wołał,ale może tak normalnie bedzie wołał,no bo jak inaczej się nauczy sama juz nie wiem

a z ta kupą to juz całkiem głupia jestem,bo on mi mówi że robi kupe ale w tym momencie kiedy juz ja robi wiec za późno,moze nie umie jeszcze tak zatrzymać nim siadzie na nocnik nie wiem

[Natashka]

dziendoberek

nocka przespana, OPskar zasnal o 20 wstal o 7:30
teraz lata juz zpilka ija kopie, przed chwila kolorowal to co mu narysowalam...

dzis pogoda jakby lepsza, bo nawet troche niebieskiego nieba widac, mimo ze i tak chmurzyska ida...

ale mzoe dzis spacer sie uda bo wczoraj z niego nici byly bo lalo do wieczora....

ja juz porobilam czesc rzeczy w domu..pranko sie konczy zaraz drugie wstaweie, obiad w wiekszosci zrobiony
a ja od dzis na kopenhaskiej jakos trzeba sieebie wesprzec...

unas z nocnikowaniem dosc fajnie idzie, juz coraz czesciej wola albo sam walsnie bsie rozbiera i saida, choc drobniutkie wpadki tez sie zdarzaja... ale tez mu pielucha przeszkadza..zreszta jak caly dzien czasmai lata bez to jak chce mu zalozyc to sie drze i ja sciagac probuje

mam nadzieje ze do konca lata sie nauczy..
a juz w ogole super by6 bylo gdyby do urodzinek swoicj sie nauczyl..

ja za tydzien do warszawy juz sie umowilam z Bozenka74, a ty Lulu bedziesz czy za meisiac n spotkanku tylko???