asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

29 lut 2008, 14:16

chodzi mi o dyska juz sama nie wiem co piszę. Marek kupi ale wyszukać mam ja bo on nie ma na to czasu.
Ja na wakacje to pewnie nie mam co liczyć. Może jakiś 3 dniowy wyjazd nic więcej niestety.

[ Dodano: 2008-02-29, 13:20 ]
Od jakichś 2 tyg mam takie dziwne pieczenie, ciągnięcie albo rozciąganie w spojeniu łonowym, ciężko to opisać. Też tak już macie? Najmocniej to czuje w nocy jak przekręcam się z boku na bok albo jak wstaje z łóżka.

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

29 lut 2008, 14:29

Edit na wsi to bobas będzie miał super. Świeże powietrze :ico_brawa_01:

asika ja mam ciągnięcia przy przekręcaniu już chyba od 2 miesięcy, a teraz nasiliły się jak wstaję. Chodzę przez chwilę aż zgięta w pół...
W ogóle słuchajcie, moja córa od dwóch dni, o tej samej porze budzi mnie nad ranem na jakieś 2 godziny rzucawek, skoków i na koniec czkawki... Zastanawiam się czy to normalne. Daje czadu do tego stopnia, że aż się budzę, boli mnie, szukam pozycji i sposobu na uspokojenie jej... No i po 2 godzinach męki zasypia i śpi do 8 rano. Może głodna czy co?

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

29 lut 2008, 15:35

mamamonia ma tak samo z tymi bolesnymi pobudkami

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

29 lut 2008, 15:47

mamamonia pisze:Najmocniej to czuje w nocy jak przekręcam się z boku na bok albo jak wstaje z łóżka.
oj u mnie tez ciezko z tymi rzeczami bo odrazu brzuch mnie boli i musze to delikatnie robic.
mamamonia pisze:Edit na wsi to bobas będzie miał super. Świeże powietrze :ico_brawa_01:
wlasnie dlatego chce jechac z matim tez jezdzilam a jak juz byl wiekszy to przez 2 mc tam siedział w wakacje,zreszta ja tez tam uwielbialam jezdzic za małolata :-D te wszystkie imprezy co sie z paczka przezyło oj jest co wspominac :-D :-D
spac mi sie dzis chce na maxa jakas niedociumana jestem od rana :ico_zly:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

29 lut 2008, 16:30

Witajcie,
u nas dziś paskudna pogoda, szaro buro a ja czuje się przez to strasznie niedociumana ...
Ja też odczuwam te ciągnięcia, nie jest to nic przyjemnego :ico_noniewiem: Dokuczają mi przeważnie jak leżę lub wstaję do ubikacji, ale ogólnie w ciągu dnia ich nie odczuwam, zazwyczaj na wieczór, w nocy i nad ranem...
oprócz tego mam jeszcze inne dolegliwości, ale nie ma źle i pocieszam się, że już niedługo ...
Monia oj mi też się marzy urlop nad morzem, ale nie ma szans, bo nie mamy swojego auta a z takim maluszkiem to tylko i wyłącznie samochód, więc pozostaje mi tylko pomarzyć :ico_oczko:
Edit, ja też od dziecka na wieś jeździłam, super było te wiejskie zabawy, ogniska i w ogóle :-D , ale jak babcia umarła to się pokończyło... niestety, niby można tam jechac bo domem opiekuje się ciotka, ale jak mam mieć codziennie lub nawet całodobowo kontrolę to wolę sobie darowac :ico_noniewiem: - będe zdrowsza :-D

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

29 lut 2008, 16:59

Widzę,że mamy podobne dolegliwości no cóż dziewczynki zaczynamy zaraz 9 miesiąc!!!!! Ależ to zleciało :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

29 lut 2008, 17:22

asika82 pisze:Ależ to zleciało :ico_szoking:

no zleciało zleciało, ani się nie obejrzymy a będziemy się sypać :ico_szoking: :-D
nie mogę się już doczekac....

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

29 lut 2008, 17:25

Oj zleciało zleciało... A nie wydaje się Wam, że teraz czas płynie coraz wolniej? Ja mam takie wrażenie chyba przez to że tak bardzo nie mogę się doczekać. A powinnam delektować się możliwością jedzenia co chcę i spania ile wlezie...

Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się, że 600pln za znieczulenie to nie koniec wydatków... dojdzie nam opłata za poród w sali 1-osobowej za 800pln :ico_olaboga: Dobrze że nie brałam położnej bo zbankrutować można...

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

29 lut 2008, 17:33

mamamonia pisze:opłata za poród w sali 1-osobowej za 800pln
dużo!!! a jak nie opłacasz tej sali to w jakiej się rodzi, ile babek na raz?

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

29 lut 2008, 17:37

asika82 pisze:
mamamonia pisze:opłata za poród w sali 1-osobowej za 800pln
dużo!!! a jak nie opłacasz tej sali to w jakiej się rodzi, ile babek na raz?


To i tak po zniżce, ba mam tam lekarza prowadzącego. Normalnie kosztuje 1000pln :ico_szoking: Jest jedna sala 2-osobowa bezpłatna, ale na niej z reguły babki nie zgadzają się na obecność osoby towarzyszącej. Pozostałe są 1-osobowe płatne.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość