Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

23 lip 2008, 12:53

Hej:)
Co do wątróbki i pasztetów to tak samo słyszałam ze nie powinno się ich jeśc w ciąży. Że kiedys zalecali wątróbkę kobietom, ale teraz się od tego odeszło, bo w tych rzeczach jest jakas tam bakteria, która moze wpłynąc na płod. Ale wiecie to by trzeba było zjesc tego duzo. A od jednego razu to na pewno nic się nie stanie.
Ja szkołe rodzenia znalazłam za darmo przy kosciele, dziś bede dzwonic aby sie zapisac. Te przy szpitalach własnie duzo kosztują, dlatego zdecydwalismy się na taką.

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

23 lip 2008, 13:15

asiula_o, tylko ze ta szkole rodzenia prowadzi akurat polozna ze szpitala w ktorym zamierzam rodzic. Wiec zawsze to jakos tak lepiej sie wydaje. Polozna to w koncu wazna "sprawa" podczas porodu...

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

23 lip 2008, 13:22

No pewnie Betka masz rację:) Choc skąd możesz byc pewna ze przy porodzie akurat na nią trafisz..no chyba, ze się z nią tak umówicie.
Ja własnie jestem po telefonie do szkoły rodzenia no i kurde..zajęcia zacyznaja się dzis...a dzis mój mąz nie moze, no i kapa...nie wiem czy pójde. Samej mi to się za bardzo nie usmiecha..

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

23 lip 2008, 13:25

asiula_o, idz!!! pierwsze spotkanie bedzie pewnie orientacyjne itd... A jak bedzie fajnie to skzoda stracic!!! Na nastepne pojdziecie razem. Zobaczysz ze nie tylko ty bedziesz sama.
W sumie masz racje z ta polozna ale zawsze to jakias taka dodatkowa nadzieja ze moze akurat bedzie. :-)

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

23 lip 2008, 13:44

Betka ja gdyby nie znalzła tej szkoły rodzenia za darmo, to pewnie tez bym sie zapisała przy moim szpitalu, z nadzieją, ze trafimy na ta położną:)

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

23 lip 2008, 14:09

witajcie,
ja już po obiadku, objadłam sie frytkami i fasolką, chociaż jeszcze troche zostało jakby mi się zachciało;-)

wstyd się przyznać, ale nie myślałam jeszcze o szkole rodzenia.. a to przecież juz najwyższy czas !! Zadzwonie do mojej ginki i popytam, ona jest lepiej zorientowana niż ja ;-)

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

23 lip 2008, 14:27

Hej ja już po zakupowym szaleństwie :ico_haha_01:
Kupiłam cztery bodki i czapeczkę dla Filipka w Smyku w sumie za 60,- :ico_brawa_01: Odrazu kupiłam butelkę firmy Avent, termoopakowanie i szczoteczki do czyszczenia butelek i smoczków :ico_brawa_01: Uwielbiam dla Niego kupować.

Rozmawiałam z moją mamą i chcą mi z jej mężem kupić wózek :ico_brawa_01: Będę miała już dwa większe wydatki z głowy bo łóżeczko chcą kupić moja siostra z mężem :-)

poccoyo na allegro jest dużo nowych ubranek bez metki bo często ludzie dostają od kogoś w złym rozmiarze albo sami kupują za małe. A przecież przed urodzeniam się dzidziusia wszystko sie pierze. I ludzie są raczej uczciwi bo boją się negatywnych komentarzy.

Co do wątróbki to też czytałam że lepiej nie jeść w :ico_ciezarowka:

Ja do szkoły rodzenia się nie wybieram bo zamierzam rodzić z położną i myślę że dam sobie radę. Czytam sobie tylko o oddychaniu podczas porodu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

23 lip 2008, 14:52

No to ja dzis idę na pierwsze zajęcia:)Namówiłam kolezankę, będzie mi raźniej:):)A za tydzien juz pójde w mężem:)

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

23 lip 2008, 14:56

Słyszałam tej wątróbce. Ale od kąd jestem w ciąży, zrobiłam ją drugi raz. Ja ją dobrze podsmażam a potem dodatkowo podduszam z cebulką, napewno tam wszystko wyginęło :-D No i przecież nie zjem tony, tylko troszeczkę. Wyszła naprawdę pycha. A sałatka jeszce lepsza, tylko troszkę się napracowałam przy tym wszystkim.
Co do szkoły rodzenia, u mnie nie ma :( A nie będę nigdzie jeździś daleko :(
Motylek22, - widzę, że wpdałaś w zakupowe szlanstwo :ico_brawa_01: Fajnie masz, że takie dwa duże zakupy Ci odejdą :ico_haha_02: Ja mieszkam w małej miejscowości i nie mam dostępu do fanych sklepów. Są u nas dwa ale ceny mają zawrotne. Wszysko kupują w duzych hurtowniach w Szczecine i podwajają cenę. Dlatego ja się zbiorę i kupię za jednym zamachem w Szczecinie w hurtowni. Nawet, jak będzie trzeb to opłaca mi się pojechać dwa lub trzy razy.
Maja fika juz bardzo duzo w ciągu dnia. W nocy nie wiem bo się śpię jak susełek. A jakie piękne sny mam :ico_brawa_01: Nigdy w życiu takich nie miałam. Prawdziwe bajki mi się śnią :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

23 lip 2008, 15:13

blumek, z ta hurtownia to super pomysl. ja w sumie w wiekszym miescie jestem, mozna kupic fajne rzeczy na promocjach, ale w hurtownwi powinno byc taniej. Pojade w najblizszym czasie i posprawdzam ceny. Wiem gdzie jest kilka hurtowni. Tylko musze z mezem pojechac bo ja nie opanowalabym sie przed zakupami ktore nie beda potrzebne, a on zawsze racjonalniej podejdzie do tego (tak mi sie wydaje) :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość