poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

27 lip 2008, 22:55

pochwalcie się swoimi kolekcjami :ico_oczko:
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 19:26 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

28 lip 2008, 08:53

poccoyo, - :ico_szoking: ja ,ma tylko 4 bodziaki i 3 paryskarpetek :ico_szoking: ty masz juz prawie wszystko :ico_brawa_01:

DZIS MAM STUDIÓWECZKE
STAWIAM :ico_tort: :ico_urodzinki: :ico_zdrowko: :ico_brawa: TP KUZ TYLKO 100 DNI, O ILE MIE MNIEJ :ico_brawa_01: potem wam opisze wczorajzy dzien troszeczke.

[ Dodano: 2008-07-28, 10:48 ]
No dobra, jestem na chwilkę dłużej. Wczorajzy dzień był suuuuper. Z Mężusiem :) Cały dzień, jak mało kiedy. Byliśmy w Szczecinie na Kbarecie Moralnego Niepokoju. Kabaret taki sobie ale najważniejsze że z M :) Potem jakieś jedzonko i wieczorem dopiero w domku. Fajnie było. W sobotę jedziemy na wesele :) TYko co ja na siebie włożę. Pani w sklepie ma mi przywieźć sukienkusie ale to sie jesczze zobaczy. Poki co u nas są okropne upały, dzień w dzień po 30 stopni. Po 11 rano juz nie wychodzę z domku az do wieczora, ale nie narzekam. Jeszcze nie wykańcza mnie ta pogoda. A może nad morze się wybiorę, w końcy nie mam tak strasznie daleko :) NIecała godzinka drogi autem :) A co u Was:)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

28 lip 2008, 11:05

blumek, kiedys mieszkałam w Gdańsku teraz jak sa duszne dni to tęsknie, szkoda że na całe wakacje tam nie zostałam, nadal przecież nie minelo mi 29tyg ciąży...
więc bym sobie odpoczęła... ipoopalała...a tak nudy siedze w domu nawet koleżanek nie chce mi się odwiedzać...

[ Dodano: Pon 28 Lip, 08 11:06 am ]
do 29tc wpuszczaja na samolot...
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 19:28 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

28 lip 2008, 11:18

poccoyo, - no to może się zdecydujesz hihihi :) Tylko co z powrotem bedzie :)
A po brzuszku widać ze jesteś w ciązy ? U mie troszkę, zależy co założę, malutka ta maoija kruszynka i jakoś słabo sie rozpycha w tym swoim mieszkanku :)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

28 lip 2008, 11:40

poccoyo, - no to może się zdecydujesz hihihi :) Tylko co z powrotem bedzie :)
no własnie
ja nie chcę rodzić w PL...
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 19:28 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

28 lip 2008, 12:21

Ale dziewczyny jestem głupia!!!!!nie mogę sobie darowac....Wyobraźcie sobie, ze pojechałam wczoraj do lasu na grzyby i tam złapałam kleszcza:(Idiotka...kto w ciąży chodzi na grzyby...:(
ODrazu jak zobaczyłam go wieczorem pojechalismy do szpitala i tam mi go wyciągnęli. Dziś skontaktowałam sie z ginką i przepisała mi antybiotyk i jakies tabletki....
Za kilka tygodni mam zrobic badanie krwi na bolerioze:(
Pocieszała, ze zadko sie zdarza na nią zachorowac, ale ja i tak nie moge sobie tego darowac, ze byłam tak nie ostrożna:(
Ostatnio zmieniony 28 lip 2008, 16:01 przez asiula_o, łącznie zmieniany 1 raz.

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

28 lip 2008, 13:20

asiula_o, - no to fakt, nieostrozność z Twojej strony. Ja omijam las i wszelkie krzaczory szerokim łukiem. Napewno bedzie wszystko dobrze tylko masz niepotrzebne zamrtwienie. Gapek z Ciebie :ico_olaboga:
A ja gotuję kukyrydzkę i zaaz z Majunią bedziemy szmać miam

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

28 lip 2008, 14:16

asiula_o, ajajaj... to sie narobilo. Ale co zorbic. Czasem tak jest ze mysli sie ze wszystko bedzie ok a tu bach... ale teraz musisz obserwowac to miejsce koniecznie!!! ja tak jak blumek, omijam las z dala.

blumek, ale maja bedzie miala wyboru w chlopakach. Powiedz tatusiowi mai ze ten pas to koniecznie musi nalozyc, bo tylu chlopow a ona sama narazie :ico_haha_02:

poccoyo, kolekcja niesamowita!!! :ico_szoking: ale to dobrze. Ja dzis wyciagne z szafy wszystko i tez porobie zdjecia :-) a co i ja sie pochwale. Mam niewiele ale zawsze cos :ico_haha_02:

Ja dzis na obiadek robie ziemniaczki z paluszkami rybnymi. Wczoraj je zauwazylam w sklepie i tak mnie nalecialo ze nie wiem. A wczoraj na kolacje zrobilam hamburgery... Ale byly dobre. Maz zazycyzl sobie dzis powtorke. Ale niestety nie bedzie ich dzis znowu :-)

[ Dodano: 2008-07-28, 14:58 ]
poccoyo, zapomnialam napisac. Wlasnorecznie zrobiony kocyk?? na szydelku?? :ico_sorki: podziwiam... Nie mialabym cierpliwosci!!! moja mama jak zaczela robic sweterk na drutach dla mojego brata, to go wyjela (oczywiscie niedokonczony) jak mojemu bratu sie syn urodzil... Bratanek ma juz 8 lat a sweterek nadal czeka :-)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

28 lip 2008, 18:33

betka, hehe dobra ta historyja ze sweterkim...
no ja to uparta jestem... i lubie coś mieć swojego... a wózku będzie ładnie wygladał bo nikt takiego nie będzie miał... a na tym mi zalezało
żeby pół miasta nie chodziło w tym samym...
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 19:29 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

28 lip 2008, 23:02

poccoyo, ja tez nie lubie miec tego samego co inni... ale czasem niestety sie tak nie da. Chyba ze tak jak ty ktos ma tyle cierpliwosci i nerwow zeby cos zorbic na szydelku albo drutach :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość