No wlasnie Olkowi tez i blaka sie po domu a ja nie wiem co wymyslec bo on mowi ze chce na rower ale jak tu isc jak pada kolejny dzienDavidowi sie w domu okropnie nudzi
bylo swietnie szkoda ze sie juz skonczyla ale co do tego wypoczecia to mmhhh nie bardzo bo ciagle biegalismy po rodzince i znajomych nie bylo czsu na lenistwo a nad morzem tez jakos tego odpoczynku nie odczulam bo ciagle trzeba bylo miec dzieci na oku-w sumie to co w domu a nawet gorzej bo wiecej pokus ale ja nie narzekam -lubie toi jak było opowiadaj wypoczeliscie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość