Witajcie.
Widzę, że na TT weekend, mimo paskudnej pogody ( przynajmniej u nas).
Witaj
Hektorka. Wpadaj do nas jak najczęściej, bo jak widzisz marcóweczki też się obijają z pisaniem postów.
A co do zębów to dzieciaczki maja 20 mleczaków, więc jeszcze troszkę przed naszymi pociechami.
Aga obejrzałam zdjęcia. Cuuuudooooowne.
A u nas ok. Wczoraj skorzystaliśmy z pięknego dnia, mój mąż wziął sobie wolne i pojechaliśmy na plażę. Było świetnie.
Wieczorkiem wybrałam się na babską imprezkę do lokalu. Wybawiłam się za wszystkie czasy.
Dziewczyny ja Was podziwiam, że macie takie zaparcie do prasowania. Ja prasuję tylko jak jest to konieczne i to tylko chwilę przed ubraniem ciucha, bo mam tak mało miejsca w szafie, ze prasowanie wcześniej nie ma najmniejszego sensu.
_
DOMI_ ale Krzyś miał paskudna przygode z ta osą. Ja bardzo uważam, żeby Majki nie ukąsiła żadna , bo boję sie właśnie uczulenia na jad osy. A ona taka alergiczka jest. Mam nadzieję, że nie będzie nam dane dowiedzieć się czy na osy też ma alergię.