Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

02 sie 2008, 13:02

gdzie reszta naszych ciezarowek?? ale nie mam na nic ochoty chyba sie poloze... :ico_spanko:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

02 sie 2008, 13:03

milutka204, śliczny brzuszek :-) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja też rozstępy mam :-) także w tej ciąży juz się nie będę martwiła, że wyłażą, bo juz są kupę lat :-D

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

02 sie 2008, 13:06

ja Wam wrzucę zdjęcia w następny poniedziałek po usg.
no właśnie coś dziś nas mało, ja zaraz idę wstawić ziemniaki na obiad, bo mąż zaraz z pracy wróci, potem się położę na godzinkę i pojedziemy nad jezioro, dziś jest pochmurno, pewnie będzie padać, ale coś trzeba robić. :-)

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

02 sie 2008, 13:20

ja jem dziewcyznki leczo:) mamusia zrobila tylko strasznie gorace...


wiecie co polozylam sie .... i poczulam tak jakby zoladek mi bburczal i bąbelki:) ja sądze ze to wlasnie dzidzia:D

boli mnie lewy jajnik;/ chyba niunia sie rozrasta

dziewcyzny ale duszno jest:( źle sie troszke czuje....

a moj M na wsi cos tam robi...a dla mnie zero czasu... wiem ze mnie kocha... ale nie ma czasu na nic ... taka ma niestety prace:(

[ Dodano: 2008-08-02, 13:24 ]
donatka czekamy na zdjecia z niecierpliwością!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

02 sie 2008, 13:36


dziewcyzny ale duszno jest:( źle sie troszke czuje....
ja też dziś jestem nie do życia, słońca nie ma a jest strasznie duszno, nic mi się nie chce :(

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

02 sie 2008, 13:38

u nas slonce bylo ale juz zachodzi .... a parno... zapowiadaja burze....

ale sie samotnie czuje... chyba dzis znowu sie nie odezwe do M! niech ma kare :) :ico_ciezarowka:

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

02 sie 2008, 13:43


ale sie samotnie czuje... chyba dzis znowu sie nie odezwe do M! niech ma kare :) :ico_ciezarowka:
na pewno się pierwszy odezwie :-)

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

02 sie 2008, 13:45

miejmy taka nadzieje.... i tak musi po mne przyjechac... ok niunie ja ide polezec... mam nadzieje ze tu jeszcze zajrze.... bo przeciez gowniara mi tam zabrala komputer z internetem:(

Awatar użytkownika
aniabella
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1309
Rejestracja: 03 lip 2008, 13:07

02 sie 2008, 13:49

ja tylko na chwilkę, chciałam się przywitać :-) piszę tak późno bo dopiero teraz jako tako się ogarnęłam. tak jak milutka też źle się dziś czuję, słabo bardzo, mam jakieś kołatanie serca i stan podgorączkowy. nie do zycia dziś jestem :ico_placzek:
muszę znów ponarzekać: brzuszek mi nie rośnie, dzidzi nie czuję i wogóle znów mnie dopadają jakieś dziwne myśli... ja to jestem jednak dziwna. może rzeczywiście mam nerwicę jak ktoś mi kiedyś zasugerował, hmmmmm.
milutka ja ze swoim M. też mam napiętą sytuację i takie same odczucia jak Ty, że niby mnie kocha a jednka za mało czasu mi poświęca itp. oj chyba się czepiam i wymyślam ale coś ostatnio jest chyba nie tak...
dziś idziemy do zoo :-) może będzie wolna klatka to zostawię go wśród pawianów hehe ;-) a tak poważnie to mimo złego samopoczucia ruszę się z domu i rozerwę trochę.
miłego weekendu laseczki
PS jak z tym gronem? jesteście tam?

Awatar użytkownika
Sandrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 500
Rejestracja: 13 cze 2008, 15:55

02 sie 2008, 17:39

jak z tym gronem? jesteście tam?
mnie tam nie ma

Wyszlam po 6 godzinach pobytu z kuchni. Mialam policzyc szaszlyki ale juz mie sie nie chcialo. Pozostale mieso musialam powkladac w marynate do misek, ktorych normalnie uzywam w lazience, bo nie posiadam takiej ilosci garnkow. Wymyslilam, ze wrzuce wszystko do wanny ale malzonek stwierdzil, ze jestem nienormalna :ico_puknij: i skonczylo sie na wywiezienu wszystkiego do knajpy tescia. Jeszcze przede mna tylko salatki wiec pojdzie z gorki :ico_haha_01:


Dziewczyny mnie brzuszek sie zaokragla co oczywiscie uwazam za normalne ale problem w tym, ze proporcjonalnie do brzucha powieksza mi sie rowniez tylek :ico_szoking: a reszta w ogole sie nie zmienia. Cos mi sie wydaje, ze bede pod koniec wygladac jak gruszka :-D A jak u Was? Przybieracie na wadze i w centymetrach proporcjonalnie?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość