laupina, właśnie za chwilke jadę do szpitala.
Mój lekarz ma urlop,ja 2 dzień po terminie.Zaczynam sie niepokoić.Zwłaszcza,że usg z pierwszego trymestru(niby najbardziej wiarygodne)wyliczyło date porodu na 26 lipca.
Dowiem się chociaż czy w ogóle mam jakiekolwiek rozwarcie(cokolwiek...)
A może po badaniu,coś się ruszy
Ok,uciekam.............dam Wam znać jak wróce
Chybaże zostanę
(heheheh,marzenia ściętej głowy)
Trzymajcie kciukasy