SIERPNIOWE DZIECIACZKI 2007

[Kasia3]

agasco, tak miło usłyszeć słów pare.
Ja też myślałam, że wakacje będą przeszkodą w nocnikowaniu, ale przynajmnije rano mogę probować i wieczorem, i tak dzisiaj kolejne 2 w 1 z samego rańca. Zosiak był bardzo zdziwiony jak wylewałam fo toalety.
kasia1983, piękne zdjątka, a ty wyglądasz kwitnąco.
Jeśli chodzi o nocniczek, to ja wiedziałam , żadnych cudeniek, zosia miala okazje wybrać, i teraz z przyjemnością siada na nocniczku, więc jak chcesz daj szanse wybrać maluszkowi z tych które podobają się tobie.
karolina-ch, miłego lotu, pamiętaj dzieci nas zaskakują. Zosia przeżyła 16 godzin w podróży w tym 9 godzin w samolocie, dawaj jej tylko dużo piciu podczas startu i londowania, albo coś do rzucia, to im pomaga bardzo.
A my mamy dzionek wolny w całej prowincji, bo jest pierwszy poniedziałek miesiąca i dla wczasujących to zrobili. Ale i tak lece się pakować bo zostało tylko 3 tygodnie !!!!!!!!!!!!

[mala-mysz]

kasiu, co do nocnika, to też nie polecam pozytywek i tego rodzaju udziwnień, za to wybrałam nocniczek z wkładaną do środka miseczką, w którą wpada "zawartość". To jest na prawdę wygodne, bo Hania nie dotyka tej miseczki w żaden sposób, a to oznacza, że mogę ją myc np. płynem do naczyń, co jest zdecydowanie bardziej higieniczne niż tylko sama woda. A nie wiem, czy odważyłabym się myc płynem zwykły nocniczek, którego potem niunia dotykałaby pupką.
karolina-ch to zdjęcie Amelki w łóżeczku jest boskie! Nie mogę się napatrzeć!
A Hania nauczyła się raczkować. Chodzi już całkiem sprawnie, to pora się cofnąć co nie. Wcześniej coś próbowała, ale raczkowała na prostych nóżkach, co wyglądało tyle śmiesznie co przerażająco. A tu nagle odkryła, że można na kolankach.

[Kasia3]

A my wróciliśmy ze spacerku i czekamy na przyjazd keely, bo była 3 dni z ciocią na wypadzie poza miastem.
A teraz lenistwo nas ogarneło i czekamy na zosia aby poszła lulu to i może nam się coś trafi !!

[karolina-ch]

karolina-ch to zdjęcie Amelki w łóżeczku jest boskie! Nie mogę się napatrzeć!

Dzieki no to wyobraz sobie moj maz z nia byl w pokoju i wychodzil do pracy a ja bylam w lazience, i pytam czy mala w lozeczku, on mowi ze tak, wiec ja sobie tam w lazience cos robilam, on pojechal ja wchodze a tu taki fryz a Amelka jakby nigdy nic

O matko Amelka chyba wyczuwa jakies napiecie jest dzis nieznosna, maz ja usypial na rekach na drzemke w ciagu dnia co jej sie to nie zdarza a poza tym wszystko wyrzuca, grzebie, juz mam dosc, wyciaga jakies paprochy bog wie skad, jak wsyzstko wysprzatane, normalnie szok w Polsce bedzie miala tyle wrazen wiec moze wtedy chociaz troche nie bedzie tak szkudzic bo obcy teren
to tyle, poki co, pozdrowionka i milej nocki

[ Dodano: 2008-08-04, 20:51 ]
a jak tylko slyszy jakies rytmy muzyki to odrazu tanczy, na siedzaca, stojaco, na rekach u kogos, obojetnie gdzie, cala sie buja i wygina wyglada komicznie, jeszcze sobie nuci po swojemu

[ Dodano: 2008-08-04, 20:55 ]
aha, mam pytanie, potem sobie doczytam jak odpiszecie, myjecie maluchom zeby pasta??? bo ja to jej myje, taka specjalna i juz zminilam jej szczoteczke z tej gumowej na zwykla dla takich maluchow, daje ociupineczke pasty i myje, cos tam zawsze polknie ale chyba to lepsze niz zwykla woda napiszcie prosze bo jestem ciekawa, poza tym po nocy to jej tak "roznie" pachnie z buzi wiec ta pasta to tez dlatego

[mala-mysz]

w Polsce bedzie miala tyle wrazen wiec moze wtedy chociaz troche nie bedzie tak szkudzic bo obcy teren

Nie pocieszę Cię, ale miałam taką nadzieję, jak jechaliśmy do Sebastiana siostry do Niemiec. Nic z tego, Hania psociła tam jeszcze bardziej ;D

[79anita]

Witajcie :)
my wczoraj tez mielismy poprawiny urodzin tylko tym razem dla rodziny ale oczywiscie byl tort szampan cala reszta... Kacper tez dostal troche kasy kupilam mu buty moze malo cieszy dziecko ale praktycznie bo z zabawek to niewiele rzeczy jest go w stanie zainteresowac ten jezdzik ktory mu kupilismy stoi nieruszany no i za reszte to zmienimy odtwarzacz DVD bo to moje gowno czyta tylko orginaly a sciagnelam Kacprowi super bajki...
" Horton słyszy ktosia" widzialyscie super ostatnio sami ogladamy... ale to sa juz calkiem inne baje niz nasza Maja wiec ja praktycznie podeszlam do rzeczy...
Karolina milerj a najważniejsze spokojnej podróży i bawcie sie dobrze ale uważam tez tak jak Mala mysz ze jak sie zaklimatyzuje to bedzie rozrabiac my dzisiaj pojechalismy zalatwic mi kom. bo skonczyla sie mi umowa Kacper przeszedl siebie dwa razy nam sie zgubil my patrzymy bylo dziecko nie ma dziecka powywalal stratywy u fotojokera bo tam mial blisko, opanowal chodzenie juz do perfekcii ( moze to przez te buty ) on juz nie chodzi tylko biega
Mala mysz powtarzam sie ale czasem zazdroszcze wam tych sukienek mozecie stroic te swoje ksiezniczki... ( dot. zdjec)
Kasia 1983 super ze imprezka sie udala, co do nocnika to zgadzam sie z dziewczynami nie ma co wymyslac ja kupilam z pozytywka i nie ma to znaczenia tyle ze wiem kiedy nasikal ale na Kacprze nie robi to wrazenia...

[Kasia3]

karolina-ch, powodzenia w podróży !!!!!!!
CZekamy na relacje !!!!
Ja myje szczoteczką zwykłą zęby dwa, a niedługo będą 4 bo jedynka jedna już się przebiłą i idzie kolejna. Żadnej pasty nie używam ale widziałam w sklepach, sama nie wiem co robić, bo tu do wody dodają fluoru więc zadużo to niezdrowo.
79anita, balanga za balangą !!!
My mamy 10 sierpnia bo później to już 2 dni przed wyjazdem to nie dała bym rady.
Torta zamawiam , atu się praktykuje zamawia sie miejsca w restauracji i wszyscy kupują sobie co chcą z menu i płacą za to, rewelka nas będzie kosztować tylko to co my jemy. Powiem czy udała się impreze po 10 sierpnia . Oby wiele prezentow nie bylo bo jak ja to spakuje !!!!!!!!!!!!!

[kasia1983]

dzieki za rady co do nocnika ja też myślałam o takim co się wklada do środka taką miseczkę jak by poprostu mniej sprzątania
zębów nie myję pastą Łukaszek nie bardzo lubi szczoteczkę wogóle wiec nic na silę powoli bedę próbować ale na paste moim zdaniem jest zdecydowanie za wcześnie

spadam bo muszę zrobic badania dla gina

[mala-mysz]

My ząbki myjemy taką silikonową szczoteczką, ale nie na palec, tylko zwykłą na kijku, bo jak próbowałam myć taką na palec, to zostałam kilka razy ugryziona i nic z mycia ie wyszło. A samo mycie wyglada tak, że ahnia gryzie sobie szczoteczkę, a ja staram się umyć tyle ile się da
Hania dziś mnie zaskoczyła rano odmawiając ssania piersi. Juz od paru dni ssała bardzo króciutko i niewiele wypijała. Wyglada na to, że zakończymy ten proceder. Chyba powinnam się cieszyć - karmiłam ją 11 miesięcy i 4 dni, teraz będę mogła na przykład oddać babci na noc i wyjśc gdzieć wieczorkiem i takie tam. Ale szczerze mówiąc to mi smutno. Lubiłam ją karmić, była wtedy taka moja....

[Aga78]

Cześć!!!....ale mnie dawno nie było przeczytałam wszystko- ale mogę troszkę mieszać

przede wszystkim naj naj naj naj ...... najlepszego dla naszych dzielnych mężczyzn z okazji roczku :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

Anita- Rewal jest ok, Twój ośrodek super

Mała Mysz super że znowu jesteś z nami Twoja Hania jest przesłodka

Marta Nelinka śliczniutka, bardzo ładne zdjęcie przy barierkach na balkonie (czy to nowe gniazdko w Krakowie?) ale ciary mnie przeszły, jak tą rybkę wymieliła

Ela, podziwiam poczynania Amelki jest strasznie bystra i mądra - GRATULACJE
(jak się naczytam co Amelka robi to odrazu Julię strofuję i sprawdzam ...hihihi... .)

Moja Amelka- modelka jak zawsze na zdjęciach wygląda czadersko
Karolina ja też nie zwróciłabym w ogóle uwagi na część Twojej garderoby

Kasia ale Zosi pamiątkę zrobiłaś z tym pierwszym efektem "bęc" - Julia co chwila mi się obija i obdrapuje a ja za każdym razem jestem tak w szoku, że zapominam o fotkach..... w ogóle ja mało fotek robię

Kasia Ty już na półmetku ciąży- ale czas leci- wyglądasz bardzo ładnie...wybrałaś już imię????
Agasco częściej musisz zdjęcia wklejać, bo Wiktorek bardzo szybciutko rośnie i strasznie się zmienia - za każdym razem jak dasz nową fotkę to go nie poznaję
Trzymam kciuki za Szymonka, żeby lepiej się już klimatyzował w Polsce :ico_buziaczki_big:

[ Dodano: 2008-08-05, 23:30 ]













to pigułka naszych wspomnień z wakacji - troszkę tu nam naśmieciłam ...
Pogoda nam się udała- przez calutki tydzień od wschodu do zachodu ani jednej chmureczki nawet najmniejszej normalnie jak w Egipcie