
sensibel -niezle wiało , wiec takich lini zerwanych jest więcej , trzeba sie uzbroić w cierpliwość,pewnie jeśli cie nie ma to cywilizacja wróciła i teraz ogarniasz chatke na glanc


aga -pewnie juz w podrózy poślubnej

ciekawe



a to ci sie paskudztwo przyplatało kuruj sie kochana kurujobustronne zapalenie oskrzeli a jak by tego było mało to w prawym płucu nam jakieś pojednyncze szmery
Tak więc dostałam antybiotyk i nakaz leżenia w łóżku
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość