Witam a ja wczorja cały dzionke bez komputerka bo maluszek tak mi przy kabelku od laptopka majstrował ze sie przełamał i nie łaczył a na bateryjce to mój laptopek długo nie pociagnie dlatego cały wczorajszy dzionek spedzilismy poza domkiem pojechalismy do chrzestnej PAwełeka wiec mały poszalał troszke z ciotka na ogródeczku a ja opalałam nóżki bo u nas dalej tropiki
zmywareczka super coraz bardziej mi sie podobam bo wogóle przy garach nie stoję
Oczywiście dla naszych kochanych solenizantów no mam nadzije ze dla kazdego starczy po kawałeczku
Oczywiscie życze duzo zdróweczka dla Kubusia i dla Justynki
Syliwa co do podawania leków to chyba żaden maluszek tego nie lubi ale to dla jego dobra wiec trzeba sie jakos przemeczyc
Basiu życze duzo sukcesów w pracy i mam nadzieje ze szybko ci sie ten młyn skończy i bedziesz tu mogła z nami swobodnie klikac
Foty Milenki jak zwykle cudo ale przeciez to moja przyszła synowa