Witajcie,
u nas dziś też paskudnie!! wieje jak diabli i leje tylko czasem jakiś "przestój", nawet burza z piorunami była i gradobicie, masakra!! A niekiedy jak lało to tak mocno, w dodatku w asyskie takiego wiatru, że dosłownie woda lała się po oknach - dawno czegoś takiego nie widziałam
Monia, no to zdrówka życzę i obyś się nie rozchorowała, aha i tzrymam kciukasy żeby buciki jednak były.
Ja mam buty z zeszłego roku, mężuś mi kupił
ale myślę jeszcze o jednej parze jakiś ładnych eleganckich i adidaskach, bo tamte to szpile są, śliczne ale wiadomo na spacery nie zawsze się nadadzą
Ja też mam te bóle miesiączkowe już od jakiegoś czasu, wcale nie muszą one świadczyć o skracaniu szyjki - choc akurat u mnie m.in. to zwiastowały, są to też bóle przepowiadające, zaczynają się one ok.3-4 tyg. przed porodem, oj dziewczynki już niedługo na prawdę....
a ja się zastanawiam która pierwsza się rozsypie
ja chciałabym dotrwać do kwietnia, ale już 31 marca może mnie brac, po prostu chciałabym aby mały urodził się w kwietniu - nie wiem czemu tak, ale jak ma byc kwietniowy, to kwietniowy