Awatar użytkownika
coffe
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 350
Rejestracja: 14 cze 2007, 09:23

pokasływanie u półroczniaka

12 sie 2008, 11:15

Hanusia od dwóch dni pokasłuje, niezbyt często, ale jednak, nie ma przy tym temperatury, jest radosna i nie widzę, by była chora, ale być może ją gardełko boli, że tak probuje cos wykaslac: dodam, ze malej ida cztery zeby na gorze na raz, a z buzi leje sie wodospad sliny...naszej pediatry jak na złość nie ma, bo na urlopie, co takiemu maluchowi moge dać na taki kaszelek, ewentualnie gardełko, jakies domowe sposoby? czy jednak szukać lekarza?

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

12 sie 2008, 11:51

coffe: moim zdaniem to że idą zeby nie ma związku z kaszelkiem, najlepiej byłoby się udać do lekarza bo to może być zapalenie gardełka (odpukać oczywiście).

[ Dodano: 2008-08-12, 11:52 ]
To znaczy związek jako taki bo podczas ząbkowania obniża się odporność i dziecko łatwiej łapie infekcje.

Awatar użytkownika
Kathrin
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1664
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:46

12 sie 2008, 12:04

coffe, nie dawaj jej nic na własną ręke idź do lekarza

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

12 sie 2008, 16:04

coffe, ja miałam właśnie to samo w niedziele i bylam z moim szkrabem u lekarza ma lekko czerwone gardełko i z tad pokasływanie , moja lekarka kazał podawać mu wit c 5 kropli do picia i 2x dziennie wapno w syropku po 2ml.
Dpdam że powiedziala,że własnie gdy idą zemby a unas też idą to to jest normalne bo dzieci maja wiecznie otwartą buzie z powodu gryzienia co popadnie i lekkie zawianie i gardełko czerwone. Nie martw sie bedzie ok. pozdrawiam.

Awatar użytkownika
coffe
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 350
Rejestracja: 14 cze 2007, 09:23

12 sie 2008, 16:48

Kochane jesteście, dziękuję za odpowiedzi :-)
Byłam dziś z Hanusią u neurologa dzieciecego na wizycie i poprosiłam lekarkę, żeby małej zajrzała w gardełko. Ma lekko zaczerwienione ale tylko boki, lekarka powiedziała, żebym pryskała malej ziołowym preparatem na gardełko, thymosan chyba się nazywa i obserwowała co dalej. Dzis Hania chyba troszkę mniej pokasłuje, zobaczę jak będzie jutro, jeśli będzie "niewyrazna" to pojdziemy do pediatry.
Dam jej dzis wit. c i ten sprey, moze minie, oby... bo jeszcze brakowalo, zeby w te upaly sie bidula rozchorowala.

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

12 sie 2008, 17:02

Napewno bedzie dobrze. A ja jeszcze polecam te wapno w syropku sanoswit calcium w syropku jest o smaku bananowym i dziecią smakuje. Ja podaje mojemu jak tylko pokasłuje i zaraz po 2 dniach przechodzi ponadto jest też dobry na katarek.
Zdrówka dla Hanusi!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
coffe
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 350
Rejestracja: 14 cze 2007, 09:23

12 sie 2008, 20:53

Asikk, kupilam ten syropek bananowy z wapnem, dalam Hani na wieczor, smakowal jej :-) dzwonilam tez do naszej pediatry i kazala dac malej wit c cebion 3 razy dziennie po 5 kropel, wysmarowac plecki, klatke piersiowa i stopki mascia pulmex baby, dwa razy dziennie czopek viburcol i psikac kilka razy dziennie do gardelka tantum verde. Wsio zastosowalam i mam nadzieje, ze minie przeziebionko poki sie na dobre rozwinie. Troche jestem w strachu, bo pediatra na urlopie, w mojej przychodni nie ma pediatry ale tylko lekarz rodzinny, a maz jedzie na tydzien do warszawy i zostajemy same. Musi byc dobrze. Mala nie ma temperaturki.
Napisz mi Assik prosze, ile razy dziennie ten syropek dawac i czy mozna chodzic na spacerki, bo zapomnialam spytac, jesli mala nie ma temperatury, czy lepiej w domku siedziec.

[ Dodano: 2008-08-12, 20:54 ]
a i czy syropku lyzeczka wystarczy?

Wróć do „Zdrowie dziecka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości