My dzisiaj pospałyśmy do 8:30, potem śniadanko, zakupki i jakoś czas zleciał. Teraz moje słonko sobie śpi, a ja mam w końcu czas dla siebie
Wczoraj zauważyłam, że u góry idzie jej ząbek, jeszcze się nie przebił, ale ślad juz jest, więc chyba lada moment
Mz74, pozazdrościć przespanych w całości nocek i zasypiania bezproblemowego... też bym tak chciała
Misia, ja dzisiaj zrobiłam Uli kisielek malinowy, a przepis wzięłam ze stronki, którą ostatnio podała Goonia, najpierw zagotowałam malinki, dodałam troszkę cukru (bo kwaśne były), przecedziłam je przez sitko, żeby pestek nie było i do gotującego się wywaru dodałam trochę mąki ziemniaczanej. Chyba tej mąki dodałam za dużo, bo tak się bardzo kleił
ale Uli bardzo smakował i buzię chętnie otwierała.
Wogóle, to moje dziecko ma ostatnio apetyt, że hej, nie można przy niej spokojnie śniadania zjeść, tylko trzeba jej też coś dać, kawałek chlebka, albo chrupka, taki głodomorek się z niej zrobił.
dla Arturka i Dawidka za ząbalki
Komarów nie mamy, więc nie stosuję żadnych środków, ale może w aptece zapytaj o jakiś środek, którym można wysmyrać takiego małego dzidziołaka
Asikk pisze:nie pracuje bo mój mąż stwierdził ,że jak ma płacić opiekunce tyle co ja prawie bym przynosiła to lepiej mam siedzieć w domu.
U nas jest dokładnie tak samo, ale mi to bardzo odpowiada, z ludźmi mam kontakt, do pracy czasem jeżdżę w odwiedziny, a moja pociecha daje mi więcej satysfakcji niż praca
Asikk, fajne zdjęcia, widzę, że Kamilek ma takie same zabaweczki jak moja Ula (małpka z maty edukacyjnej)
[ Dodano: 2008-08-13, 19:18 ]
Nikogo nie ma????????
My już po kąpieli, Ula je właśnie kaszkę i mam nadzieję szybko zaśnie....
Właściwie to już zasypia
Zmykam ją położyć i później zajrzę... może napiszecie coś więcej
[ Dodano: 2008-08-13, 20:10 ]
Mamcie kochane.... ciągle Was nie ma?
Wkleję Wam dwie fotki żeby się pochwalić jak mój kochany bąbel ładnie trzyma się na czworaka.... doszła do tego ciężką pracą, ledwo się rano budzi, od razu hyc na brzuszek i podnosi sie na kolankach i tak śmiesznie się husia w przód i tył... ćwiczy chyba równowagę :) i potrafi tak cały dzień...heheheh
[ Dodano: 2008-08-13, 21:21 ]
Ciągle nikogo... hehehehe... co porabiacie?
Ja już zmykam luli, moja niunia już śpi sobie smacznie i na mnie pora...
papapa
spokojnej nocki
cieszę się, bo się bardzo stęskniłam za Nim.
