u nas dzis pogoda w kratke byla,do poludnia i po poludniu jak Oski spal bylo slonecznie i ladnie a potem sie zachmurzylo i lalo, teraz znowu ladnie ale juz czas na szykowanie do snu sie zacznie wkrotce.. w sumie Oskar byl z 15minut na ogrodku
troche zazdroszcze tychzlobkow itds....z checia poslalabym Oskiego gdzies aby przebywal z dziecmi itd, ale w tym roku jeszcze czekamy i dopiero za rok we wrzesniu jako 3-lkatek popjdzie do przedszkola a ja akurat do pracy jakiejs
Martynko podeslij na jutro troche tej piekniej pogody
i na piatek jeszcze
dostałam dzis forme ciuchcie i w przyszlym tygodniu upieke przykladowe ciasto, musze wiedziec jaka gramature najlepiej itd zeby wyszla elegancka ciuchcia-
bo z dekoracja to juz pikus, jaka wyjdzie taka wyjdzie hehe
huraaa i wlasnie T zadzwonil ze dzwonili do niego z "mieszkaniowki" i chca aby ponad 3000m zrobil
ale sie ciesze...mam nadzieje ze to wypaliale by swietnie bylotak od razuna poczatek....i to ja wszystkie ogłoszenia dawalam na stronach
wiec to i by troche moja zasluga byla
musialam sie z wami podzielic tym bo tak sie strasznie ciesze ze cokolwiek zaczyna sie dziac,moze w koncu los sie do nas usmiechnie