Zrobilam obiadek bigos z cukini,Wikunia spi to mam chwilke
magda26, oj popoludniowka to chyba najgorsza dniowka,wlasnie moj maz ma ale na godz 12 do 20 poprostu!! masakra!!
Aleksandrowicz, nie robilam jeszcze cwiczen bo kurde bylismy na wsi tyle nowych wrazen dla niuni i emocji,teraz jestesmy w domku to sie za to wezme!!
I musze zadzwonic co z tymi szynami bo jutro jest 3 tygodnie a tu cisza!!nikt nie dzwonil cholerka jasna!
OJ ta przeprowadzaka doskonale cie rozumiem tyle wspomnien itd!a co do dziaselka sinego to niemam pojecia,moze sie gdzies Alus uderzyl??bo od zeba to chyba nie!