Witam
usłyszałam Patka Twoje wołanie
wczoraj w końcu ubrałam Kacperkowi pościel na dużym łóżku i pierwsza nocka poza łóżeczkiem za nami i bez żadnych problemów
zasnął po ok pół godzinie dopiero ale nie marudził,sam mówił że chce spać z noddym :) zaraz pokazę zdjęcia,teraz też zasnął na dużym łóżku,bałam sie że w dzień to bedzie złaził z niego ale nie
śpi już
musimy złożyć już łóżeczka,troche miejsca sie zrobi na zabawki kolejne i w końcu wyciągniemy mu garaż bo w szafie schowany,dostał od nas na gwiazdkę ale wtedy za mały sie okazał zeby nim się bawić,teraz juz bedzie w sam raz
wczoraj byliśmy też u 4-let.Agatki,kuzynki Kacpra,poszaleli razem
w piątek jedziemy do mojej koleżanki do Wadowić i będziemy tam do niedzieli
w planach mamy zwiedzanie Krakowa (jak ja dawno tam nie byłam) i Inwald- park miniaturowych budowli
http://www.parkminiatur.com/zobacz_galerie fajowo będzie,byle nie padało
koleżanka ma 3 dzieci,chłopca 6 lat,dziewczynkę 2lata i 2 mies. i synka 6 mies.,także bedzie miał z kim się bawić
ale Wam fajnie dziewczyny że sie spotkałyście
Lulu dobrze że Wam się nic nie stało
u nas dzisiaj też chłodniej i zachodzi coraz słońce,potem pewnie będzie padac
ostatnie dni było gorąco
[ Dodano: 2008-08-20, 12:58 ]
śpiący królewicz
rano jak wstał
nie mam pojęcia o której ale my przebudzilismy sie po 7 i go słydszelismy jak sie bawi,chyba dopiero co wstał bo nie zdążył narozwalać zabawek ;) nie przyd\szedł do nas od razu,dopiero zaczęłam specjalnie kaszleć to przyleciał
wczoraj jak byliśmy u Agatki to sam wołał kupę i zrobił na kibelek,ciekawe czy bedzie juz wołał
[ Dodano: 2008-08-20, 13:06 ]
a zapomniałabym
wczoraj w końcu dotarłam z wynikami Kacperka do lekarza
morfologia jest idealna
rozmaz wskazuje na to że przebył wirusową infekcje ale to zgadza sie bo był przeziebiony wcześniej i za jakies 2 mies powtórzymy to badanie żeby sprawdzić
a mocz pisałam juz wam że wyszło że śluz i bakterie ale to dlatego ze źle pobrałam i faktycznie bo reszta wskaźników jest prawidłowa,a gdyby cos sie działo to one by też były inne
a wiec wszystko jest ok
i niczego mu nie brak
uspokoiłam się
pasożytów nie ma,ale to juz wam pisałam