u nas ponoc robia, duzo Niemek rodzi przez cc, tylko kurcze zalezy moze od szpitala, a w tym co bede rodzila, sa za porodem naturalnym wiec latwo nie bedzie pewnie, ale musze pogadac jeszcze z polozna.No ale czy zrobia Ci Pati tak cc-tylko dlatego ze chcesz???
W Polsce standardowo kazdej,nawet jak nie trzeba,w Anglii tylko jezeli porod naturalny zagraza zdrowiu lub zyciu.W Anglii nie mozna sobie zazyczyc cesarki,poniewaz po niej sa problemy z donoszeniem kolejnych ciaz-tak mi powiedziala polozna.Ale w Polsce podobno robia jeszcze na zadanie.A to standartowo robia? przed porodem czy w trakcie?
Ja jestem po dosc sporym nacieciu,nie ma po nim najmniejszego sladu,jezeli chodzi o seks to przeszkadzaja na poczatku rozciagniete miesnie pochwy,to zreszta bardzo szybko wraca do normy,natomiast po nacieciu mozesz byc co najwyzej ciasniejsza Tyle,ze boli tak z poltora miesiacaJakos boje sie tego naciecie i przeraza mnie to co czeka nas po potem, kochac sie nie mozna bo boli, ta rana krocza moze tez juz do konca zycia przeszkadzac wlasnie w tych intymnych sprawach i tego sie boje.
nic nie boli i nie przeszkadza! przynajmniej mnie nic nie boli ani nigdy nie bolała,no wiadomo po porodzieta rana krocza moze tez juz do konca zycia przeszkadzac wlasnie w tych intymnych sprawach i tego sie boje.
dokładnie,tak było i u mnie,też nic nie czułam,i dlatego wiem ze nie ma sie czego bac,a wydaje mi sie że lepiej jak cie natną sami niz miałabyś pęknąć-tak mi sie wydajenaciecie jest robione w ostatniej fazie porodu,podczas jednego z ostatnich boli partych kiedy juz widac glowke na zewnatrz i nic a nic nie boli,Ty tego po prostu podczas skurczu nie czujesz.Ja sie dowiedzialam ze mnie nacieli dopiero jak mnie lekarz znieczulal do szycia po porodzie
adia26babka od ktorej wynajmujemy dom rodzila przez cesarke bo dziecko mialo ulozenie posladkowe i wiem ze miala ta cesarke umowiona na 2 tyg przed terminem porodu-po prostu jedziesz do szpitala-tak samo mowila mi tez babka na szkole rodzenia..A wiecie czy na cc umawia sie na konketny termin czy czeka sie na zaczecie akcji porodowej???????????
moja siora przy 2 byla nacinana(wiadomo jak w PL-rutynowo) ale wszystko jest ok nic milego szczegolnie do 5 dni po porodzia ale w koncu to rana jak inna zrasta sie i sie zapominaJa jestem po dosc sporym nacieciu,nie ma po nim najmniejszego sladu
Podobno tak,ale zawsze jest szansa ze sie nie peknie i nie bedzie naciecia-to by dopiero bylo super co?dokładnie,tak było i u mnie,też nic nie czułam,i dlatego wiem ze nie ma sie czego bac,a wydaje mi sie że lepiej jak cie natną sami niz miałabyś pęknąć-tak mi sie wydaje
Ja dokladnie tak jak Ty Martunia mysle,my i tak jezeli nie ma wskazan, nie mamy szans sobie zarzyczyc cesarki :ico_noniewiem:Wiec nie mamy za wiele do powiedzenia Ja tez sie juz nie boje,jak sobie pomysle ze juz za chwile dostane swoje malenstwo to az chce juz jechac rodzic Zreszta juz sie z tym szpitalem oswoilam,bo czesto tam bywam,to tez mi dobrze robi chyba.Reasumujac mam nadzieje ze urodze sama i nie beda mi musieli robic cesarki,bo tego sie boje bardziej chyba wiecieNie wiem czy ja akurat bym wolala cesarke jakos widze siebia na sali porodowej wiec chyba nic na to nie wskazuje-dziewczyny tak od chyba 2 tyg to wogole nie mam strachu przed porodem-co ma byc to bedzie-mega bol wiadomo-a moze sie milo rozczaruje
oj dokladnie zaraz mi sie ten wozeczek dla dzidzi w szpitalu przypomina -musze jak najszybciej go zapelnic i tylejak sobie pomysle ze juz za chwile dostane swoje malenstwo to az chce juz jechac rodzic
widzisz ja bylam raz a mysle ze duzo mi to dalo-bo teraz mam jakies wyobrazenie o tym wszystkim ...no i ten wozeczek dla dziecka.... ale to juz wiecie....Zreszta juz sie z tym szpitalem oswoilam,
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość