a ja oprócz jednej pary skarpetek nie mam jeszcze nic i pewnie na ostatnią chwilę będę wszystko kupować. ale ja jakaś chyba przesądna jestem.. wolę poczekać aż będę znała płeć i wiedziała, że wszystko z dzidzią w porządku.
Ostatnio zmieniony 22 sie 2008, 16:03 przez aniabella, łącznie zmieniany 2 razy.
perelka25, wwiem;/ ja bym zaplacila za ciuszki z 1000 zł a tak w ciuchlandzie nagromadzilam i mam spokoj a moze ze 150 zł tylko wydalam... ale becik nowy kupilam drogi...zapomnialam ze trzeba kupic laktator podgrzewacz przewijak i no troszke bedzie ale damy rade nie mysle o tym sszalam miesiac temu a teraz szaleje z mieszkaniem
aniabella ja tak samo nie mialam zadnego swedzenia ani pieczenia z tym ze uplawy mialam o barwie zoltej i nieprzyjemnym zapachu , antybiotyki teraz nic nie dadza dlatego ze w ciazy wogole jest ciezko wygrac z bakteriami ...ja tez sie boje jak cholera ...przeciez zawsze dziecko moze sie zarazic
mam na oku taką kompletną gotową wyprawkę http://bobasek.pl/wyprawki.php?Bajama=6 ... 7dec3734f7
ale jak podliczyłam te podane orientacyjne ceny to wyszło 2500 perełka ja właśnie o dziecko drżę, tyle się naczytałam o tej bakterii że włos mi się zjeżył...
yy ja slyszalam ze po cc kobieta bardziej cierpi niz po naturalnym porodzie i wogole jakies zakazenia moga byc...ja wole jednak urodzic silami natury a na dodatek po cc jest mniej odczuwalny kontakt z dzieckiem i naprawde to prawda jest.... no ale jak mus to mus
ja jeszcze nic nie kupiłam, ale brat i mama, która jest teraz u niego w Anglii to mi troszkę kupili, dziś dzwonili i pokazywali przez Skypa, także mam laktator, butelki, smoczki, wkładki laktacyjne, torbę , już nie mogę się doczekać kiedy to zobaczę na żywo, mama wraca w poniedziałek także jeszcze 3 dni może jeszcze coś kupią