bo to chyba tak jest, człowiek zawsze wymysla sobie inne zajęcia, a potem wszystko na ostatnią chwilę, moj W tez pisze pracę magisterską, hm, pisze to za duzo powiedziane, on teraz (od dawna) ZBIERA MATERIAŁY, tak mi przynajmniej mówi, ale co wchodze do pokoju, to widzę, jak gra na kompie, hihija na tt zawsze znajde czas ale na nauke to jakoś nie mam czasu musze we wrzesniu zaliczyć 1 egzamin z Ekonomi matematycznej i wkoncu wziąć sie do obrony