

ja byłam niestety taka i przez to między innymi wpadłam w nerwicę , z która walczę do dziśczy ty taka bylas przed ciaza? bo ja nie
na początku tak może być, że będą przerwy, dopiero potem powinna się dzidzia "komunikować" codzienniea moje małe jak dało o sobie znać w poniedziałek (o ile to było to) tak do tej pory ciszaaa... i nie wiem czy tak powinno być czy też jak już poczułam ruchy raz to powinnam je czuć codziennie?
wczoraj zaczęłam 19tcaniabella, a ktory to u Ciebie tydzien? nie umiem sie wyznac po suwaczku ja tak samo mam czasem caly dzien maly sie nie odzywa i tez sie martwie czy to tak mam byc
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość