Hej dziewczynki!
Evik.kp napisał/a:
A no i lekarz powiedział że będę rodzić raczej 24 a nie jak za pierwszym razem więc czekają mnie ciekawe święta Tak szczerze powiem ze nie chciałabym rodzić w czasie świąt bo nie fajnie jest mieć urodziny w święta. ja mam imieniny w wigilię i zawsze wszyscy zapominają
Ja mam termina z usg własnie na 24 grudnie, z om na 23...żadna w sumie róznica. Rzeczywiście fajnie jest się urodzić w wigilię, ale nie wiem czy tak fajnie rodzić w okołoświątecznym czasie. Obawiam się, że personel bedzie raczej w światecznym nastroju, co może odbić się na współpracy z nim w trakcie porodu.
Osita, super wygladasz, masz nienaganną figurę
no i brzuszek śliczny! Ale bym się w takim baseniku popluskała, aż miło popatrzeć.
Słyszałam własnie o tym, żeby przynieść psu ze szpitala pampersa, aby się oswoił z zapachem dziecka. Kiedyś był o tym program w tv, pewna pani własnie tak zrobiła, psina bardzo sie przejęła obecnościa nowego członka rodziny, lizała kołyskę z radości.
A jesli o kota chodzi, z tym to może byc gorzej, zważywszy na wszędobylstwo. Zgadzam się z
Evik, że kot bardziej alergizuje otoczenie niz pies. Ale znam wiele dzieci co się z psami kotami chowały, zdrowo i szczęsliwie.
Caro, ja to po ubiorze dzieci nauczyłam się rozpoznawać Polaków w Anglii. Zwłaszcza na zakupach. Jak opatulony malec po sam nos, wiedziłam że polska rodzinka.