sorki, ze dopiero teraz pisze, ale nie mialam kiedy, jak wrocilam to chcialam odkurzyc mieszkanko, bo potem przerwa obiadowa i nic nie mozna robic a potem to juz mezulo wrocil na przerwe z pracy i wpadla tesciowka na chwilke i teraz juz jestem.
mmarta kochana niestety i u mnie nie zanosi sie na szybki porod, brak rozwarcia, wszystko pozamykane, zero skurczy bo dzis tez podlaczyli mnie do KTG i nic, a ja myslalam, ze moj maly zechce sie pospieszyc ale pewnie przenosze tak czuje
Pobrali mi dzis krew z ucha i hemoglobine mam dobra 13,5 wiec tylko troche spadla lekarz zadowolony, ze u mnie wszystko jeszcze zamkniete, a ja bym chciala zeby cos sie dzialo. Pobrali mi cos z pochwy bo robilam dzis badanie na Streptokoki i za tydzien sie dowiem czy mam bakterie grozne dla dzidzi czy nie.
miszka kochana wspoczuje bolu glowy, bo wiem co to znaczy, ja mialam tak na poczatku ciazy codziennie, myslalam, ze mi leb eksploduje tak mnie rypala glowa, a teraz od czasu do czasu tez miewam ale tez boli okropnie.
Acha przytylam tylko 1 kg
i obwod brzuszka mam 104 wiec nie duzo a mialam jak zaczynalam 85.4 czy to mozliwe, zeby tylko tyle urosl 
ja to dopiero miałam noc 
, dopiero poźniej gdy wysłałam Piotra do pracy przysnełam sobie 
, może to dobrze ze teraz spac nie moge bo poźniej jak mały sie urodzi bedzie łatwiej do niego w nocy wstawac 
