moj aniłek miał tylko 8 tygodni nie zdązyłam sie nawet nacieszyc mysla ze bedziemy rodzicami ........zrobiłam wszystko co mogłam ....... zastanawiam sie co takiego złego w zyciu zrobiłam ze musiało mnie to spotkac????? to pytanie chyba bedzie mi towarzyszyc juz do konca....... za kazdym razem jak wchodze to siebie w domu do ubikacji przypominam sobie moment poronienia.......... moja fasskolka nie chciała zyc ........ byłabym dobrą mamą .......
[*]