
a siostra kryzys?nie wiem, chyba nie...

a Mila juz wstała i nawet jest po obiadku, teraz ja walcze przy garach i czekam na kolejnego zmierzlucha az przyjdzie z roboty..

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość