Cześć dziewczyny
Wpadłam na chwilkę bo sie bardzo stęskniłam za Wami :ico_buziaczki_big:
kasiekk, kochana bedzie dobrze musisz byc dzielna.
Natashka, ja juz od ponad 2 miesiecy mam dzień świstaka śniadanie, sprzątanko, spacer, kawa z pracownikiem ( to jest wuja mojego M wiec sobie zawsze z nim usiade i kawe wypije) mały idzie spać ja w tym czasie sprzątam dalej i robie obiad. potem zjemy, spacer itd itp
Ale żyje z tą nadzieją, że to sie niedługo skończy bo będziemy w końcu na swoim . Juz mamy mebelki do Kacpra, wczoraj byli pobrac wymiary na meble kuchenne, łazienka prawie skończona
A co do Kacpra to juz tylko pampersów używa w nocy i na dłuższe zakupy.
Zrobił sie straszny nerwus jak coś idzie nie po jego mysli to bije, szczypie,gryzie i kopie mam nadzieje, że to przejściowe bo oszaleję
Za tydzień idziemy na wesele do kuzyna M. Kacper nie jest zaproszony ale moja siostra bedzie go miała, a ona jest szczęśliwa jak ma chrzesniaka u siebie .
A 27 siostra bierze ślub , będę świadkiem i nie wiem co mam sobie kupić do ubrania a duzo czasu mi juz nie zostało do namysłu .
Mam nadzieję, ze nie przynudzam Buziaczki