tak, to jakieś jednorazowe było, wtedy 2 dni i nie powtórzyło się, ale dziękiBeatris60, jak tam brzuch?
Ola w przedszkolu a mi sie żadna robota nie klei...ciągle myślę u niej i brakuje mi jej baardzo....
Nie dziwię się....jak pomyślę że musiałabym siedzieć kilka godzin sama i Gabrysia by nie brykała po domu to płakać mi się chce.Tak szczerze mówiąc to nie zapisywałam jej do przedszkola odrobinę z egoizmu chyba bo by mi jej potwornie brakowało .A poza tym nie mam zaufania do innych,obcych ludzi którzy opiekowali by się nią. Głupia jakaś jestem....Ola w przedszkolu a mi sie żadna robota nie klei...ciągle myślę u niej i brakuje mi jej baardzo....
No sytuacja na pewno ciężka, ale ważne że dzieciaczki ci przynoszą radość - one są najważniejsze!!!!!!!!!!Pozew o separacje juz napisalam,wyciagnelam wszystkie mozliwe papiery teraz moj M pojedzie to zawiesc do sądu
Ojej...wiem jak Ci ciężko tzn domyślam się.Może zaczęła się bawić i jest dobrzeDominika dzis płakała nie chciala isc do przedszkola.z bolem serca ja zostawiłam...
Kurczę,może ten ktoś jeszcze nie znalazł chętnego i uda się ta zamiana bo Ola faktycznie jest tak rezolutna że będzie się nudzić.pecha mam, wczoraj ktos sie chciał zamienić
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość