cześć dziewczyny
Jolka przykre to wszystko, myślałam, że może rozejdzie się po kościach...
Pinko Kuba teraz jest ciągle w pracy, nie wiem jak będzie w piątek...

a jednak pierwszy wypad do zoo... wolałabym, żeby był z nami

może być tylko tak, że jutro skończą co zaczęli, dostaną pieniążki i w piątek będzie miał wolne i co ważne będzie miał pieniądze, lub nie wyrobią się, w piątek będzie musiał iśc do pracy, a ja i tak nie będę miała pieniążków, żeby iść razem z wami... porozmawiam wieczorem z Kubą, będę wiedziała na pewno czy nam to wyjdzie

tak kurcze chciałam do tego zoo iść, ale zobaczymy,nie ma co marudzić, może pójdziemy...
Gabriel coraz częściej wstaje rano o 6.30-7... więc mam od 05. do 1 godziny więcej snu
a dzisiaj w nocy budził Go nie dobry ząbek, ale jeść nie chciał

nie wiem co to będzie, mam nadzieję, że mi tym nie zahamuje laktacji-ostatnio cycuś na drugim planie...