MAJOWE DZIECIACZKI 2007

[Sikorka]

GLIZDUNIA, ale miałaś przygodę I jakie fajne dzieci masz, nic się nie chwaliłaś, że ta druga dzidzia to już jest i jak szybko urosła no i chyba chłopczyk więc masz parkę fajnie

[ Dodano: 2008-03-04, 16:24 ]
A tu Maya z chrypką dla wszystkich

http://pl.youtube.com/watch?v=m-o6juIzSFg

[ Dodano: 2008-03-04, 16:27 ]
Jest BOSKA!!!

A Tobie GLIZDUNIA, zniknął pasek, że nie możesz kopiować linka??? A klikałaś "F11"???

[Ewcik]

ladybird23, brzuszek miałam mały? mnie się wtedy wydawało że olbrzymi w dniu porodu miałam 102w obwodzie. Ja ogólnie mało przytyłam, tylko 13kg....

GLIZDUNIA, Maya jest boska. Przygoda rewelacyjna, ja bym chyba musiała pod blokiem czekać, albo na klatce. No a synek to szybciutko Ci wyrósł, nawet się nie chwaliłaś nie ładnie

[ladybird23]

no szkoda ze Maja tak mało rozmowna..za to Milu gadała do niej jak najeta

[GLIZDUNIA]

dzieki dziewczyny...nie chwalilam sie ze mam chlopaczka w domu?
Sikorko robie f11 i nie pojawia mi sie ten pasek...inne tak a ten jeden nie...co jeszcze moge zaradzic?
a ile masz paskow bo juz sie pogubilam...ja mam 3 szare....

lady ...fajnie ze wozio gra i jestes zadowolona ....a Mili sie przyzwyczai do nowej fury...tylko fotek nie pokazalas

bylam po te spodnie i juz wykupione ...wsciec sie mozna....trudno....ale za to za 2f kupilam Mayi stoliczek grający z lusterkiem i melodyjkami i innymi pierdolami ....A. sie zgodzil na uzywany bo obiecalam ze dokladnie wymyję ...no bo 2 f to nawet jakby mi sie niepodobal to moge spowrotem zaniesc zeby znow sprzedali nie?
a glowe to sobie rozwalilam troszeczke...mialam troche krwi na skorze ...ale ze mnie niezdara

[jagodka24]

daria ale ci sie porobilo
dobrze ze tam w anglii to niskie ploty mają

[GLIZDUNIA]

Jagodka...gdzie tam niskie..plot ma 2metry jak nie wiecej...z jednej strony dotyka murka wiec sie na niego wspielam a z drugiej jest niewykorzystana furtka i na niej sie wsparlam i jakos przeszlam....ale smierc mialam w oczach....no ale zyję

[ Dodano: 2008-03-04, 18:43 ]
a ja jeszcze mialam zapytac czy jest na majowkach jeszcze jakies dziecko oprocz Mayi ktore nie ma smoczka?????ja jestem zwyczajnie ciekawa czy ktoras bierze sie juz za oduczanie smoczkowania,i jak idzie,a jak nie oduczacie to kiedy chcecie to zacząć robic?pytam ze zwyklej ciekawosci...bo ogladalam zdjecia znajomej synka i chlopaczke biega ze smokiem...i tak jakos smiesznie i brzydko to wygląda...poprostu nie pasuje mu juz smoczek jak chodzi jak stary....i tak sie zastanawiam jak to wyglada u Was....ja mialam smoczek do 2 roku zycia a wlasciwie 2 smoczki i jak mi je zabrali to zaczelam ssać kciuka i ssalam na dobranoc az do 5 roku zycia ...co gorsza to mialam bardzo ciemna karnacje jako dziecko tylko ten palec taki wyssany bialy i chudy zawsze byl

[ladybird23]

niskie płoty to w USA maja na pewno, tam to sie nie trzeba wysilać..

[ Dodano: 2008-03-04, 18:54 ]
glizdunia ciekawe pytanie..w sumie ja daje Milu smoczek do spania i jak marudzi i płacze, normalnie w dzien bawi sie bez smoka..a kiedy bedziemy oduczac?..nie wiem, mam nadzieje ze jakos samo tak wyjdzie, ze im bedzie starsza tym mniej go bedzie potrzebowac, jak bedzie wiecej rozumiec, to pojdzie w inny sposob ja uspokoic..mam nadzieje...
ale wiesz da sie zaobserwowac taka prawidłowosc, ze dzieci ktore od urodzenia nie miały smoka i cały czas ssaja piers, nie chca smoka pozniej, tak samo jak butli..ten synek mojej kolezanki - ten o ktorym juz nie raz pisałam - tez nigdy nie miał i nie chce smoka, ale uspokaja sie i zasypia przy cycu, to po co mu smok..

[Ewcik]

GLIZDUNIA, Alicja ze smokiem tylko śpi, w ciągu dnia nie ma mowy o zabawie ze smokiem. Młoda już zakumała ze ze smoczkiem się z łóżeczka nie wychodzi i jak się obudzi i chce zeby ją z łóżeczka wyciągnąć to sama smoczka wyciąga. A jeśli chodzi o oduczanie to sama nie wiem kiedy to nastąpi.

[GLIZDUNIA]

Ewcik...gratuluje bo chyba nam awansowalas nie?

[zborra]

Hej!!!

No nie wiem czy uda mi się wszystkim odpisać..........
Glizdunia faktycznie niezła wyprawa! podziwiam, bo mój mąż już by nie żył za taki numer...na prawdę.....Majcia super na foteczkach, ale filmu jeszcze nie obejrzałam.

Lady no widzisz, czyli dobry wybór. A z odczuciami Mili to przecież może być odwrotnie niż z Twoimi. Jej może w ogóle nie przeszkadzać nowy pojazd.

Ewcik no tak, awansik I miło że pokazałaś nam historię Alusi...na prawdę łezka się w oku kręci na te wspomnienia...to czekanie...nasze różne humorki, ploteczki, zakupy...a potem nerwówka i licytowanie, która pierwsza na prawdę bardzo mnie wzruszyłaś tymi zdjęciami...

Co do smoczka...Hania ma go tylko do spania. W dzień nawet nie wie o jego istnieniu i nigdy się nie domagała. Ale do spania owszem, jeden cycoli a drugi trzyma w rączce. Jakoś na razie nie spieszy mi się do oduczania...przecież malusia jest nie? nie wiem kiedy zacznę, na razie mi to nie przeszkadza. A przytulaska w sumie Hania ma...taką pluszową mysz z pozytywką...bardzo ją lubi...i śpi też z misiem-szmatką...tak sobie przerzuca te pluszaki we śnie.

Dobra, znów muszę się cofnąć w czytaniu, chyba mam sklerozę

[ Dodano: 2008-03-04, 21:00 ]
A...pogratulować miałam Jagódce!!! moja raczej też gryzie niż pije...woli normalnie z kubka się napić...i też dobre, bynajmniej nie będzie trzeba jej uczyć...

Ewcik no malusi brzusio miałaś...to ja miałam jak wieloryb Czy Alutek ma jeszcze tę plamkę na brzuszku???

Zaraz Wam pokażę zdjęcia