cześć dziewczyny.
Sto lat dla Mirka i Karolka
I wszystkiego najlepszego dla Majki... Matko już 9 miesięcy

nie długo zaczniemy pewnie debatować o pierwszym torcie i przyjęciu naszych maluchów

łezka się w oku kręci...
Pinko biedna Ula... ja osobiście nie mogę jeść groszku zielonego, bo mnie brzuch boli i wzdęcia mam straszne, dlatego nie daję jeszcze Gabrielowi... co do makaronu to muszę przyznać, że moja mama kiedyś zawsze do rosołu sama robiłą makaron, a ja teraz tylko sporadycznie, bo mam lenia

a niewątpliwie jest lepszy...
współczuję ciężkich nocy... Gabriel się dzisiaj o 3.30 obudził i na czworaka zaczął łobuzować, ale po 20 minutach zasnął znowu...
Kuba wraca teraz z Legnicy, ale ma jeszcze pracę we Wrocławiu i do domu przyjedzie wieczorem, jutro wyjeżdża znowu i wraca dopiero w poniedziałek-podobno cały wrzesień ma być taki, ale przynajmniej się wykopiemy z długów...
a ja rano okres dostałam i mnie strasznie brzuch boli
Gabriel sobie drzemie i tak głośno ciumka smoka, że się niańka włącza co chwilę i słyszę tu w głośniku mlaskanie
[ Dodano: 2008-09-05, 13:44 ]
a w ogóle to mi się pranie piętrzy, bałagan mam wszędzie, nie amm jak posprzątać, bo albo Gabriel mi nie da, a jak śpi to nie mogę mu się po pokoju kręcić i też nic tam nie zrobię, a im więcej się tego zbiera tym gorzej się za to zabrać...
