Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

04 mar 2008, 22:05

Daria Wiktorek smoka nie uznaje :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

04 mar 2008, 22:09

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i mamusia po fryzjerze
Obrazek

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

04 mar 2008, 22:16

Ech mamusia jakaś ty ładna :ico_brawa_01: Ja też miałam kolczyka w nosie - ale szybko się go pozbyłam :ico_oczko:

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

04 mar 2008, 22:21

hellou :-D
ladybird23, gratuluję pojazdu i oby Wam się dobrze jeździło :ico_brawa_01:
jagodka24, :ico_brawa_01: dla córy, moja to trochę pije ale w większości gryzie i czasami mam wrażenie że chce tak jak ze smoka pić i jej nie wychodzi a czasami za szbko jej poleci... no ale uczymy się, uczymy :-)
GLIZDUNIA, :ico_olaboga: rety ... to Ty kondycję masz :-D :ico_brawa_01: ja nie wiem czy bym się wgramoliła hihihi
a Maya cudna jak zwykle, tylko za dużo nie pogadała :( :ico_oczko:
Ewcik, suuuuuuper retrospekcja :-D :ico_brawa_01: ach to były czasy.......
zborra pisze:te wspomnienia...to czekanie...nasze różne humorki, ploteczki, zakupy...a potem nerwówka i licytowanie, która pierwsza
noooooo właśnie :)
a my smoka nie mamy wcale tzn. jakiś tam się błąka gdzieś w zabawkach :ico_haha_01: ale Iga nawet nie wie co z nim zrobić i macha jak grzechotką :-D jakoś nie byłam nigdy zwolenniczką smoczka, ale w sumie to Iga zdecydowała że go nie chce, bo dawałam jej po urodzeniu i potem ale nigdy nie umiała go ssać... może dlatego, że karmiłam ją piersią przez 6 miesięcy???
więc problem z oduczaniem nam odpada :-D :ico_brawa_01:

a ja dzisiaj cały dzień w pracy
wyszłam 6.45
w domu po 16...
i wcale nie miałam już siły dla Iguśki a sama z nią zostałam , bo dziadek szybko się zmywa do domu :ico_oczko: a mąż jeszcze z pracy nie wrócił i powiem Wam że samotna kąpiel żywotnego dziecka łącznie z ubieraniem :ico_olaboga: to trochę za dużo dla mnie po całym dniu w pracy :/

no dobra nie przynudzam
idę przed tv się relaksować :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-03-04, 21:25 ]
Zbora :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: SUUUUUUUUUUUPER: CÓRKA I FRYZURA :-D
ja też chcę nową fryzurę!!! ale nie ma kasy na fryzjera :ico_placzek:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

04 mar 2008, 22:28

Zborra...zdjecia rewelacyjne!!!!!i Hania jaka wystrojona.hihihi...ladnie jej pasują te ciuszki :ico_brawa_01: i o dziwo juz dobre :-D :ico_brawa_01: no a fryzura supcio...chyba dobrze sie w niej czujesz bo bardzo korzystnie wygladasz!!!

Anza...oj samotna kapiel i ubieranie...znam to...i tez nie przepadam...ale potem zasluzony relax wiec nie jest zle :ico_oczko:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

04 mar 2008, 22:29

No Anza to miłego wieczorku...

Ja się troszkę wyżalę, bo nawet nie mam komu...a smutno mi i źle i mam dość :ico_placzek: Mam dość mojego niby-męża...Nawet gadać mi się z nim nie chce. Przynosi problemy pracowe do domu, no i finansowe...i ciale zły! o wszystko! i marudzi i nerwowy, wybucha non stop, nic spokojnie nie powie. Nie mam już siły, więc przestałam w ogóle się odzywać. Potakuję jak muszę i tyle. Wiecie co, to straszne jest, ale na rpawdę nie czuję jakoś nic do tego człowieka w tym momencie. Nie chce mi się walczyć, bo o co? moje metody nie działają...nie zwraca na mnie uwagi...jak dbam, jak nie dbam...przecież nie będę się ciągle podawać na tacy jak dziwka, bo to nie mój styl...Więc wchodzimy w fazę obojętności, a dla mnei to już totalne dno. Bo nawet nienawiść jest lepsza od obojętnośći...bądź co bądź to jakieś tam uczucie...
Wkurza mnie wszystko i przerasta...że sama muszę to ciągnąć...i prosić o drobne rzeczy...On myśli że zrobienie zakupów i zmywanie naczyń wszystko załatwi...Dobra, w kwestii domu to ok, wystarczy. Ale ja potrzebuję męża!!! żeby móc do kogoś gębę otworzyć po całym dniu...wyżalić się, pogadać.........Nie mogę.......nie pamiętam kiedy ostatnio usiedliśmy wieczorem i pogadaliśmy...On ma tv, ja komp...kula się.......Chce mi się wyć..................
idę...zajmę się moimi stopami, zawsze to lepsze niż użalanie się...pa!

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

04 mar 2008, 22:29

a czemu ja nie moge obejrzec nowego oblicza zborry??zamiast zdjecia pojawia mi sie mały krzyzyk a jak na niego wejde to przenosi mnie do fotosika ale tam zdjecia nie ma :( za to Hanie moge podziwiac w pelnej okazałosci- swietna!!!!!!

a moj maz poszedł dzis spac juz o 21 :ico_noniewiem: chyba zniecheciło go to ze doprowadzam sie do " pieknosci": peeling stop, pedicure, manicure, brwi i te sprawy..
a ja od jutra planuje zabrac sie za swoje fety, tzn nadmiar tłuszczu w okolicach brzucha, chciałam zastosowac sobie diete plaż południowych, ale watpie ze przezyje na takiej diecie ta pierwsza faze..zobacze z jakim sie jutro nastawieniem obudze, ale moze sie to skonczyc tylko zrezygnowaniem z kolacji :ico_wstydzioch: czy to wystarczy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

04 mar 2008, 22:33

Dzięki dziewszyny...miło to słyszeć...na prawdę... :-)
Glizdunia no dobre są! co prawda te czerwone porteczki ciut za długie, ale jak znam siebie, to leżałyby aż by się zrobiły za małe...więc ubieram. Boli mnie serce, że poplami itp...ale wmawiam sobie, że to tylko rzeczy...i od razu mi lepiej jak widzę taką ślicznotkę moją ukochaną...Muszę zgrać filmy to zobaczycie ją w akcji...
Anza...mój fryzjer kosztował mnie całe 20zł :-)
Lady to mąż no! ech, faceci...zero mózgu!!! :ico_puknij: I pisz co to za dieta, pierwsze słyszę...
A Gocha to chyba się ostro stara o :ico_ciezarowka: bo coś nie zagląda...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

04 mar 2008, 22:36

w kwesti kolczyka w nosie to i ja sie przylaczam,....mam juz 5 latek prawie :ico_noniewiem: i bez niego jakos sie niepelna czuję.....

Zborra...no przykro mi,nie wiem jak pomoc i jak doradzic niestety....albo i stety bo nie mam tak dlugiego stazu zwiazkowego zeby moc powiedziec ze to minie i bedzie lepiej....ja tez miewam takie momenty ze czuje ze to nie jest to samo...wiesz ja za to doskonale pamietam czasy jak byl w zwiazku taki dreszczyk wiesz...ze trzeba sie bylo starac i wogole....a teraz...nie staramy sie a powinnismy bo tez sa burze o byle co...choc burza lepsza niz obojetnosc....i u nas to samo...ja komp a on Tv....choc w sumie to zgodnie zyjemy...i razem w miare bo nikogo innego nie ma...znajomych tez nie ...imprez brak....a najgorsze osobiscie dla mnie jest to"podawanie sie na tacy"....ktore mnie tez dotyka niestety... :ico_placzek: ...ale to juz inny problem.....na dzis mamy w planach obejzec film na dvd.....wczoraj kapiel....czyli ostanio nie jest najgorzej.....

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

04 mar 2008, 22:36

o..udało sie zobaczyc..zborra na prawde swietnie wygladasz, bardzo twarzowo, widac masz dobrego fryzjera..
no no a twojemu gagatkowi to jakiegos kuksanca zasadz, niech sie spamieta :ico_oczko:
a tak na powanie to kto jak kto, ale ja cie bardzo dobrze rozumie, bo u nas sie to czesto zdarza i tez mnie wkurza ze coraz czesciej ja wchodze w ta faze obojetnosci i czasem łapie sie na tym czy to co do niego czuje to miłosc czy moze tylko przyzwyczajenie i od razu sie wku..bo własnie tesknie za tym prawdziwym uczuciem, pozadaniem..a tu nonono..rozczarowanie..coz..teraz ja zaczełam przynudzac.. :ico_sorki: :ico_wstydzioch:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość