no masz racje teraz to już kregosłup tak wysiada ze człowiek się ledwo rusza , ani siedzieć ani leżec ani chodzić normalnie nic tylko się załamaćakregoslup mi pada
niestety jakbym samochodem nie mogla jezdzic to bym sie z chaty nie miala po co ruszac bo do marketu daleko a tak sie ciesze ze codziennie sobie po sklepach polaze chociez godzinke dwie-bo kurde tak to nudammarta kochana uwazaj na siebie, moze nie jezdzij juz autem, bo teraz najorszy okres, dobrze, ze nic sie nie stalo
Oj pamietam kochana,bo wtedy ja Tobie kibicowalam.Ale piekna masz coreczkeA niedawno pisałam tak jak wy teraz...
No i dodam,że urodziłąm po terminie (9 dni)więc ciąża a szczeglnie jej koniec ciągneła się jak flaki z olejem
ani siedzieć ani leżec ani chodzić normalnie nic tylko się załamać
I jak sie z boku na bok przewracam tez mi malo macica nie wypadnienajgorzej jest jak wstaje z lozka
Na pewno nie zaszkodzisz,a pomozesz mu sie zdecydowac przyjsc na swiatUmylam wielgachne okno, zdjelam zaslonki i je popralam, poscieralam kurze, zmienilam posciel zostalo mi tylko zawiesic zaslonki i umyc podloge ale nie mam juz sily, mam nadzieje, ze nie zaszkodzilam tym sprzataniem synkowi
Przerabanedziewczyny wspolczuje Wam tych wszystkich dolegliwosci ,zmeczenie i bolu
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość