GRUDZIEń 2008

[milutka204]

Hej grudnióweczki tak was podczytuje czasami;) ale macie sliczne brzuszki:D co do sexu hmmm mnie sie czasami chce np teraz ale on spi i wogole gdy sie zblize to tylko delikatn eprzytulenie powiedzial ze nie chce meczyc Klaudi .. bo ostatnio jak sie kochalismy to potem podsluchalismy jej tetno i bilo jak szalone .... i chyba z seksem do konca ciazy ciezko bedzie

siara no jak wycisne to wyleci:P ale mnie dziewcyznki zgaga pali po pizzy ehh jakos musze to wytrzymac

co do tesciow;| temat rzeka zgadzam sie .. ja mysllam ze tesciowa mam fajna do czasu!!!!!!!! nie zanmierzam sie do niej juz pol slowem odezwac dobrze ze nie mieszkamy razem ale miesiac z nia to byla tragedia!!! najgorsze bedzie jak mala sie urodzi ja nie zniose jak maz ja tam zawiezie i ona ma trzymac moje dziecko!!!!!!!!!!!!! w zyciu... nie pojade tam! Pawel sam na godzinke z mala bedzie musial wskoczyc ..ale mam nadzieje ze nie bedzie chciala widziec dziecka tak jak pewnie i mnie

[magda83]

Karolina-wspolczuje przeziebienia:),mnie tak niby bralo niby nie,no i na szczescie obeszlo sie

[aniafs]

Karolina i Orzeszkowa, chyba kręci się w powietrzu jakis wirusek, poważnie. Mnie nie dopadł jeszcze i oby tak dalej, ale mój mąż juz grzańca pije bo od rana coś go kręci w nosie i drapie w gardle.
Karolinko, czekam z niecierpliwością na paputki kiedyś pokażę je Bartusiowi i powiem, że to od cioci Karoliny, której nawet nie widziałam na żywo
Mam wizytę wkrótce to zapytam ginka o tą siarę, póki co nie będę się martwić.
I jeszcze jedno pytanie bo jakaś nie doinformowana jestem , o doustny test obciążenia glukozą. Jak to jest dokładnie?? Najpierw pobieraja krew- sprawdzają cukier, potem pije się glukozę i po godzinie drugie kłucie i ponowny pomiar, tak? I czy taka glukozę trzeba samemu kupić w aptece??

[magda83]

Ania-jak ja mialam badanie na glukoze to musialam kupic sobie w aptece i poszlam do pobrania krwi po czym musialam wypic ta glukoze,odczekac godzine i znowu pobierana krew, no i to wszystko,na drugi dzien wyniki:)

[aniafs]

dzięki Magda

[magda83]

Ania-nie ma za co
Podczas tej ciazy jeszcze nie robilam badania na glukoze,w wtorek ide do ginka to pewnie mi powie zebym zrobila ,a jutro bede dzwonic zeby umowic sie na usg 4d

[tosia]

Aniafs - tak jak pisała Ci Madzia- musisz kupić 75g glukozy i iść z nią na badanie ( możesz też wziąść sobie cytrynkę- zawsze troszkę lepiej będzie smakowało). Pobiorą Ci krew , wypijesz szklaneczkę lukru i po godzinie albo dwóch - w zależności jak lekarz kazał- ponowne pobranie krwi.
Karolina eh kochana jesteś z tymi paputkami. Mam do Ciebie prośbę - jak będziesz je mi wysyłała wyślij na koszt adresata - nie chciałabym żebyś jeszcze dodatkowo ponosiła koszty przesyłki.
Co do przeziębienia - dołączam siędo tych przeziębionych. Łapie mnie jakieś choróbstwo. Wczoraj przed snem wypiłam mleczko z miodkiem i dziś powtórze ten zabieg -może pomoże. Pół dnia dziś spędziliśmy w łóżku, więc wygrzałam się porządnie i teraz czuję się dużo lepiej. No i jeżeli fakt narzekania na coś zawsze będzie sprawiał że sytuacja się odwróci to będę Wam wciąż narzekała (trzy razy i za każdym pełna satysfakcja , M. zachwycony i niedziela zaliczona do baardzo udanych)
Orzeszkowa a o co chodzi z tym kisiekliem na przeziębienie, bo nie znam tej metody?

[ Dodano: 2008-09-14, 21:48 ]
Aniusia kochana a Ty masz jutro 100 - dniówkę. Szykuj torcik i kieliszki - będziemy świętowały

[Karolina2411]

Tosia, już Ty żaby nie bój, poradzę sobie Akurat takich sprzętów jak znaczki i koperty mam całe mnóstwo... Dzięki teściowej... A co, tam, pochwalę ją, niech jej będzie
A mnie glukoza ominęła
Już kiedyś wspomniałam, że moj gin tego nie praktykuje... I chwała mu za to
Ania, a co będzie jak się mały rozpłacze na widok takiej robótki...? Nigdy nie wiadomo
Właśnie wszystkie wiszą na lineczce i się suszą W mydełku Bambino prałam, żeby było delikatnie

[orzeszkowa]

tosia, z kiesielkiem to mnie mąż nauczył i zawsze mi robi, jak się przeziebienie pojawia (nawet taki domowy z mąki ziemniaczanej i soku jest świetny). A działanie jego jest takie, że łagodzi podrażnione gardzioło dzięki konsystencji. (trochę tak jak siemie lniane na kłopoty żołądkowe). A już najlepiej jak taki kiesiel jest malinowy, na domowym soku, to dodatkowo działa przeciwgorączkowo

Karolina2411, wyzbyłam się skrupułów i adres posłałam

a z glukozą też jestem ciekawa, bo mnie to czeka w tym tygodniu... więc opowiadajcie

[Karolina2411]

Dzięki za adres I jedna prośba, dziewuszki... Bez takich: jak ja się Tobie odwdzięczę, czy tym podobnych Jak będę niedobra, to powiem, że dla Waszych maluszków to robię, nie dla Was, więc grzecznie mi tu

[ Dodano: 2008-09-14, 22:39 ]
Orzeszkowa, a czy Ty dzisiaj przypadkiem okrągłej setki w odliczaniu nie masz...?

Dziewczyny, w środę na TVN7 o 20:05 rewelacyjny wyciskacz łez : "Olej Lorenza"... Ile razy ten film widzę, tyle razy ryczę... Godny uwagi