Hej dziewuszki, to ja stawiam tort i kawusię z okazji studniówki

Dzisiaj mamy wyjatkowo świąteczny dzień bo i u
Evik tylko 100 dni zostało, oby były spokojne, zdrowe...
Karolino, Ty to masz ogromne serce. Nie dość, że udziergałas dla nas wszystkich te paputki to jeszcze je poprałaś

dzieki wielkie, kochana jesteś.
Karolina napisał/a:
Dziewczyny, w środę na TVN7 o 20:05 rewelacyjny wyciskacz łez : "Olej Lorenza"... Ile razy ten film widzę, tyle razy ryczę... Godny uwagi
Ja oglądałam ten film ilekroc go emitowali w tv, za każdym razem ryczę jak głupia. I tym razem obejrzę napewno. A jest on interesujacy dla mnie jeszcze bardziej, z tego powodu, że jestem biologiem biochemikiem a w tym filmie właśnie ojciec chorego dziecka rozwiązuje biochemiczną łamigłówkę znajdując lekarstwo na nieuleczalną dotychczas chorobę. Dla mnie rewelka.
Kurde, z tymi chorobami to naprawde powazna sprawa. Ja już od dawna profilaktycznie biore rutinoscorbin i nic mnie jakoś nie tyka chwała Bogu.
Kasia1983 napisał/a:
w sobotę bylam na weselisku bywawilam sie ze chocho a jeszcze bardziej najadłąm
super

ja mam w tą sobotę, oby tylko kiecka zdązyła dojść
