LISTOPAD 2008

[asiula_o]

Witam:)
Aniu także uważam, ze nie powinnas nic robic. Sprzątanie nie zając nie ucieknie, a po co sobie pózniej cos wyrzucać...Powinnaś leżec i się byczyć:)
CO do moich nocy to oglnie są ok. Kłade się spac koło 22 i odrazu zasypiam, wstaję raz lub dwa na siku. A rano budze sie koło 8,9. Więc nie narzekam...
Mam tylko jeden problem, a mianowicie, bardzo boli mnie tak jakby pęcherz. Ale nie wiem dokładnie czy to pęcherz. Zawsze ten ból pojawia się wieczorem, gdy kłade sie do łózka. Wystarczy ze troszkę chce mi sie siku, a juz mi sie wydaje, jakby chciało mi rozerwac pęcherz. Ale przy sikaniu nic mnie nie szczypie ani nic...Nie wiem co to. moze macica tak naciska na pęcherz..nie wiem

[#ania#]

Kobietki kochane jesteście.. Z moich planów nic nie wyszło, pochowałam tylko to co już wyprane, poprasowane i tak się zsapałam, że darowałam sobie reszte, przecież nie będe się nic robić na siłe, widać mój organizm dużo mądrzejszy odemnie i sam wyznacza granice, na co moge sobie pozwolić a na co nie.. Po za tym odpoczywam na prawde dużo, nie spieszy mi się do szpitala, w końcu dopiero z niego wyszłam.. Jedyne co zrobiła, to wybrałam ubranka na wyjście ze szpitala dla Juniora, jak już kupie kosmetyki, to spakuje torbe i niech sobie cierpliwie ten miesiąc przelerzy..

Mykam dalej się relaksować!!

[blumek]

my juz po wizycie, wszystko ok mała wysoko siedzi i bryka

vega przyszla i spi mi na kolanach, M pojechał z towarem w polske i do jutra jestesmy same

[asiula_o]

Super Blumek ze wszystko ok:)
Obysmy teraz sama takie wiadomości przynosiły od ginek:)

[#ania#]

Kasiu to swietie, ze Maja ma się dobrze, pewnie jeszcze troche i pojawi się na świecie;-)

Nasze Kiciusie zajmują się same sobą, Felicja jest zupełnie zdrowa, a Mruczuś jest jeszcze za maleńki na wizyte u weterynarza, pewnie za jakiś miesiąc jak podrośnie to z nim pójdziemy

\my wizyte mamy dopiero 1 października, obyśmy dotrwali do końca październikaa później to już będzie z górki..

[blumek]

Ale wiecie co? Strasznie tęsknię za Mają :) Z jednej strony chciałabym żeby już była ale wiemze dla zdrówka musi jeszcze posiedziec w brzuszku. A mój brzuszek rośnie w oczach z godziny na godzine Naprawde

I robię porządki w szafie, szykuję ubranka ciążowe do sprzedania w zestawach na allegro. Całkiem sporo tego nachomikowałam

[#ania#]

blumek, chyba włączył nam się syndrom wicia gniazda, bo mam dokładnie to samo.. najchętniej to chcialabym, zeby \bąbel był już z nami i żeby wszystko było juz gotowe, a ja mogłabym tylko czekać..

Ja nie mam jakoś specjalnie dużo ciążowych ciuszków, większość jest taka, że spokojnie będe mogła w nich chodzić i po ciąży, jakieś 2 tygodnie temu chciałam kupić obie drugie dzinsy ciążowe, ale jak się dowiedziałam, że musze się oszczędzać, to dałam sobie spokuj, bo w domu to moge chodzić w dresie..

[Anetka29]

hej

jesteśmy już po USG, no i Maja koleżankę będzie miała!!!! Będzie Sara. Tatuś bardziej syna chciał, ale co tam będzie córusia tatusia
Paluszków nie policzyliśmy bo piąstki zacisnęła, ale za to wszystko inne było widac. Leży już główką do dołu, ale może jeszcze się przekręcic, waży już jakieś 1900!!!

Kurczę a ja mam tyle ciuszków po chłopakach

blumek, cieszę się że wsystko ok

blumek, chyba włączył nam się syndrom wicia gniazda, bo mam dokładnie to samo.. najchętniej to chcialabym, zeby \bąbel był już z nami i żeby wszystko było juz gotowe, a ja mogłabym tylko czekać..

no ja też to mam, najlepiej jakbym już wszystko miała kupione, zrobione i tylko czekac na maleństwo..

[blumek]

Anetka29, - fantastycznie !!!! Majunia i Sarunia :) Dwie królewny

[betka]

dziewczynki bardzo si ciesze ze wszystko ok u was!!! A Majka i Sarcia beda najpiekniejsze wsrod dziewczynek urodzonych w listopadzie 2008!!! takze tatusiowie niech sie przygotuja na serenady pod oknami od najmlodszych lat!!!

Ja wlasnie wrocilam od lekarza. siedzialam tam chyba z pol godziny. Obejrzal moje wyniki, wyniki usg, posluchalismy serduszka, zbadal mnie i z dzidzia ok, ze mna tez... tylko powoedzial ze jak bedzie tak ulozony to sie umowimy na cesarke (czyli posladkowo) tak bardzo chcialabym urodzic naturalnie!!! razem z michalkiem!!! chce miec Oliwierka na sobie zaraz po porodzie i byc swiadoma wszystkiego!!! wiem ze czasem lepiej cesarskie niz naturalny porod, ale jesli to mozliwe to bardzo ale to bardzo bardzo mocno chcialabym zeby sie przekrecil glowka do dolu!!! Bardzo go kocham i najwazniejsze ze jest zdrowiutki!!! ale z wielka nadzieja oczekuje na wiadomosci w przyszlym miesiacu ze sie przekrecil i ze wyjdzie sobie otworem ktry juz mam moze ten placz to troszke przesadzony, choc chcialabym sobie poplakac troszke!!! No i jest troszke malutki. Bo "niby" (kazde dziecko jest przeciez inne) powinien wazyc 1800-2000 a wazy niuniek ponad 1500. Ale lekarz powiedzial ze teraz moze zaczac rosnac, ze dzieci roznie przybieraja na wadze w brzuszku u mamusi.

Ale sie rozpisalam. Ale chcialam sie podzielic informacjami. A zaraz siadam i szukam wag i wzrostu i wszystkiego innego, co jak powinno byc.