ja wlasnie obiad wstawilam,musi sie dlugo robic bo dzis bedzie bogracz albo wg Ewcika zupa gulaszowa....tylko jeszcze ziemniaki na kluseczki obiore i bede miala czas dla siebie....bo Maya na drzemce....
Ewcik ,ja mysle ze masz bardzo grzeczne dziecko i kupe szczescia ze Ci sie takie trafilo

...bo np. z moja Maya mialabys nielada problem zeby isc do jakiegos biura

...ona wpada w szal i niesamowity placz czesto konczacy sie zanoszeniem na widok pan w urzedach,nawet w obuwniczym przeciez byly cyrki bo ona kojarzy wsztystkie takie umundurowane sluzby ze szczepionką...juz nie raz sie o tym przekonalismy

....a juz nie mowie o tym zeby ja zabrac np. do banku

...musze isc sama bo by mnie chyba wyprosili

...ja licze ze ona zapomni o tym szczepieniu i z tego wyrosnie
Sikorko,Karolek coprawda usmarkany ale i tak uroczy!!!a po mik takie krecone wloski mu sie robia?chyba po Tobie co?
[ Dodano: 2008-09-23, 12:46 ]
kurka,bogracz na ostro ma byc a ja ostrej papryki nie mam w domu,ani slodkiej smietany

....a tak wieje ze spacer sobie dzis darujemy chyba.....a jak tatus wstanie to skoczy nam do sklepu a potem do miasta po obiedzie pojedziemy-taki mam plan dnia
