Hej hej dziewczynki w ten pochmurny deszczowy okrop
pny dzień....u nas własnie taka pogoda.
Dzisiaj mamy pecha, poszliśmy na grupę, i spózniliśmy się z 15 minut, i niestety nas nie wpuścili (pierwszy raz mi się to zdarzyło) bo było za dużo osób....i mogłobyć niebezpieczne
No więc poszliśmy do Biblioteki, tam poczytałam Antosiowi troszkę i wypożyczyłam książeczki i płytkę.
Potem mieli smy iść na plac zabaw ale niestety deszcze nas złapał i nici z placu zabaw. Aj taki śpiący dzień, najchętniej pioszłabym spać...
aniulka a TY jesteś na Naszej Klasie...? Można Cie znależć?
Brawa dla wszystkich za postepy nocnikowe
Mój Antos już od dawna nie chodzi w pieluszce, zarówno w domciu jak i na dworku, tylko jeszcze w nocy mu zakładam na wszelki wypadek, ale i tak rano budzi się z suchym pampersem i od razu leci na nocnik.