cyn.inspiration, u mnie w pierwszej ciąży brzuszek zaczynał byc widoczny w 5 miesiącu
Noemi, mnie czasami kłuje jajnik, ale czy to normalne to nie wiem
Tez mam nadzieje ze to normalne , bo nie jest to jakis wielki bol tylko chwilowe uklucie i przechodzi.
Ciuszkow jeszcze nie kupuje , ale ogladam te male cudenka w sklepie i nie ukrywam ze strasznie mnie juz korci cos kupic , ale poczekam az bede znala plec dziecka.
Wozki tez juz z mezem ogladalismy
Pojezdzilam sobie po sklepie i "prawie" jestesmy zdecydowani co do wyboru.
Pisze prawie to za piekny to on nie jest ale jezdzi sie nim rewelacyjnie!!!!!
a dla mnie wazne zeby wozek byl lekki i malo miejsca zajmowal.
A wy jak tam? macie juz jakies ciuszki dla maluszka?
Ciuszkow jeszcze nie kupuje , ale ogladam te male cudenka w sklepie i nie ukrywam ze strasznie mnie juz korci cos kupic , ale poczekam az bede znala plec dziecka.
Wozki tez juz z mezem ogladalismy
Pojezdzilam sobie po sklepie i "prawie" jestesmy zdecydowani co do wyboru.
Pisze prawie to za piekny to on nie jest ale jezdzi sie nim rewelacyjnie!!!!!
a dla mnie wazne zeby wozek byl lekki i malo miejsca zajmowal.
A wy jak tam? macie juz jakies ciuszki dla maluszka?
Noemi, mnie też pobolewa i to normalne.
W pierwszej ciąży to mój brzuszek był widoczny dopiero koło 20 tygodnia, a teraz przy drugiej to właściwie od 8 tygodnia.
Ciuszki ciążowe nosze już od miesiąca bo w swoje się już nie mieściłam.
Co do wózeczka to mam jeszcze po synku Bartine z dużymi pompowanym kółkami trochę miejsca zajmuje, ale jest lekki i dobrze się go prowadzi. Jak kupowałam to też czekałam i ledwo się wyrobiłam bo zakupy dla maleństwa zrobiłam tydzień przed porodem.
Filipkowi śpieszno było na świat bo urodził się 3 tygodnie przed terminem.
W pierwszej ciąży to mój brzuszek był widoczny dopiero koło 20 tygodnia, a teraz przy drugiej to właściwie od 8 tygodnia.
Ciuszki ciążowe nosze już od miesiąca bo w swoje się już nie mieściłam.
Co do wózeczka to mam jeszcze po synku Bartine z dużymi pompowanym kółkami trochę miejsca zajmuje, ale jest lekki i dobrze się go prowadzi. Jak kupowałam to też czekałam i ledwo się wyrobiłam bo zakupy dla maleństwa zrobiłam tydzień przed porodem.
Filipkowi śpieszno było na świat bo urodził się 3 tygodnie przed terminem.
dziewczyny a czujecie już ruchy? bo ja dosyć wyraźnie i bardzo mnie to cieszy 
bo przy Kali to poczułam dopiero około 22 tyg 
co do ciuszków to ja też zaczekam aż poznam płeć bo jeżeli bedzie druga dziewczyna to naprawdę zakupy będą zbędne, Kali ma tyle ubrań, że nie wiem już co z nimi robić hehe, a jak chłopczyk to z miła częcią wybiore sie na zakupki jkak tylko się dowiem, bo srasznie mnie ciesza tego trypu zakupy
co do reszty to wózek prawie nówka,Kali nie chce już jeździć tylko biegać więc luzik, a mamy taki dwufunkcyjny, poza tym jabky co to dla Kali mamy taka małą parasolkę, wiecie taki mały składany wózeczek
co do brzuszka to jak zauważyłyście na zdjęciu mnie juz nieźle wybuliło heheh, ale narazie niedużo przytyłam, w sumie 1,5 kg:)
mdłości i jakichkolwiek bóli brak, współczuje tym którym te dolegliwości zakłócają radosne oczekiwanie...
bo przy Kali to poczułam dopiero około 22 tyg co do ciuszków to ja też zaczekam aż poznam płeć bo jeżeli bedzie druga dziewczyna to naprawdę zakupy będą zbędne, Kali ma tyle ubrań, że nie wiem już co z nimi robić hehe, a jak chłopczyk to z miła częcią wybiore sie na zakupki jkak tylko się dowiem, bo srasznie mnie ciesza tego trypu zakupy
co do reszty to wózek prawie nówka,Kali nie chce już jeździć tylko biegać więc luzik, a mamy taki dwufunkcyjny, poza tym jabky co to dla Kali mamy taka małą parasolkę, wiecie taki mały składany wózeczek
co do brzuszka to jak zauważyłyście na zdjęciu mnie juz nieźle wybuliło heheh, ale narazie niedużo przytyłam, w sumie 1,5 kg:)
mdłości i jakichkolwiek bóli brak, współczuje tym którym te dolegliwości zakłócają radosne oczekiwanie...
katia podobno powinny się pojawić ok. 16 tyg, ale jest to sprawa dosyć indywidualna i uzależniona od wielu czynników np. czy jest to pierwsza ciąża? od figury przyszłaj mamy itd. dlatego nie ma się co przejmowac tylko spokojnie czekać
moja Kali w brzuszku była bardzo mało ruchliwa i taka też była po urodzeniu, większość czasu przespała:) czasami się martwiłam, że później czułam jak ma czkawke więc wiedziałam że wszystko ok:)
moja Kali w brzuszku była bardzo mało ruchliwa i taka też była po urodzeniu, większość czasu przespała:) czasami się martwiłam, że później czułam jak ma czkawke więc wiedziałam że wszystko ok:)
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość